Tag: torpedo

Niewiele brakowało, a Scania wycofałaby się z produkcji dużych, szosowych ciężarówek V8 typu torpedo już w latach 60-tych.

Pojazd oddał do działającego w Jelcz-Laskowicach serwisu klient z Norwegii, co tłumaczy bardzo specyficzną konfigurację ciężarówki.

Scania serii 0 z firmy Patrick v.d. Hoeven ma za sobą dziesiątki lat pracy, renowację w Polsce i Holandii, a także piękną modyfikację wnętrza.

Do firmy Vlastuin trafił fabrycznie nowy ciągnik siodłowy R730 Topline z kierownicą po prawej stronie, który zmodyfikowano na piękne T730.

MAN "Hauber", Mack serii R, Liaz od pierwszego właściciela, ciężarowe GMC, potężny Scammel i piękna Scania - wszystko to można kupić w Polsce.

Pod koniec lat 50-tych kilku niewielkich producentów zaczęło na sporą skalę przerabiać ciężarówki torpedo na auta z silnikami pod kabiną.

Biało-niebieski ciągnik siodłowy powstał w oparciu o używany ciągnik siodłowy Scania R560 z kabiną wydłużoną o 1,3 metra.

Jelcz otworzył wczoraj nową linię produkcyjną, z której zjadą wojskowe ciężarówki. Będą wśród nich także podwozia z silnikiem przed kabiną.

Bazą był w tym przypadku używany ciągnik siodłowy z 2009 roku, a konkretnie Scania R500 z podwoziem 6x2 i silnikiem Euro 4.

Zabawy z kabinami ciężarówek, które mają na celu stworzenie pojazdów o klasycznych kształtach, wcale nie są żadną nowością.

Żółto-czerwona konstrukcja rodem z Holandii zasługuje na miano jedynej w swoim rodzaju bardziej, niż każda inna.

Zielony Jelcz 315 jest w posiadaniu prawdziwych zapaleńców, w których garażach można zobaczyć m.in. praktycznie nowego Stara 28.

Wybrałem się dzisiaj do Warszawy, gdzie odebrałem na test Renault Trafic L2H1. Wracając zrobiłem natomiast trzy ciekawe zdjęcia.

Ciężarówkę zamówił jeden z duńskich dealerów marki Scania, który sprzedawał wyjątkową ciężarówkę firmie Peter E. Nielsen.

Z warsztatu w Renswoude wyjechała pierwsza Scania Torpedo z silnikiem Euro 6, która powstała na bazie fabrycznie nowego R730.

Holenderski warsztat Vlastuin buduje fabrycznie nowe Scanie serii T, które spełniają najnowsze normy emisji spalin.

Patrząc na pięknie odnowioną żółto-brązową Scanię przypomniała mi się książka Krzysztofa Ibisza pt. "Jak Dobrze Wyglądać po Czterdziestce".

Unoszone drzwi znane z Mercedesa 300SL okazały się nadspodziewanie dobrze pasować do utrzymanej w sportowym stylu ciężarówki.

Kiedy patrzymy na szarą Scanię z zewnątrz, aż trudno uwierzyć, że we wnętrzu kabiny kryją się połacie skóry oraz rozbudowany system audiowizualny.

Dwa wyjątkowe holowniki spod znaku Scanii - 110 Super z silnikiem umieszczonym przed kabiną oraz potężna, pięcioosiowa 124C 470