Tag: Norwegia

W 2018 roku Norwegowie zmienili sposób rozliczania się za solenie. Pierwszy wynik to 16 proc. oszczędności.

Od tygodnia w Norwegii trwa jeden z najciekawszych procesów sądowych w historii europejskiej branży transportowej.

Wyjątkowe zdjęcie pochodzi z 1989 roku, gdy z zatoki w okolicach Oslo wyciągnięto ciągnik siodłowy Volvo F12.

Po wielu latach kontrowersji, norweska poczta (Posten Norge) kończy z rejestrowaniem ciężarówek na Słowacji.

Bernie Bergan to norweski kierowca ciężarówki, który dwa lata temu doznał bardzo poważnego wypadku, łamiąc kręgosłup.

Rama znajduje się na wysokości 130 centymetrów, co też bardzo mocno podniosło silnik. Stąd zupełnie nowy typ kabiny.

Inspekcja Statens Vegvesen zatrzymała norweską ciężarówkę, prowadzoną przez kierowcę z polskim prawem jazdy

Polska firma Mega od lat wytwarza naczepy i zabudowy na skandynawski rynek. Udało się przy tym zrealizować wyjątkowy projekt.

Nowe "Kronki" przydzielono do bazy w Lakselv, położonej blisko norwesko-fińskiej granicy, na samym szczycie Półwyspu Skandynawskiego.

Wraz z początkiem tego tygodnia w Danii wystartował bardzo symboliczny proces. Dotyczy on norweskiej firmy Bring.

Za testy odpowiadało między innymi Statens Vegvesen, czyli organizacja kojarzona głównie z kontrolowaniem ciężarówek.

Między 2016 a 2019 rokiem, liczba Norweżek z prawem jazdy kategorii C zwiększyła się o 18,3 procent. Za to ubywa mężczyzn.

Po skandynawsku, mamy tutaj trzyosiowe podwozie z dodatkową osią wleczoną oraz najmocniejszy silnik z całej dostępnej gamy.

74-tonowe ciężarówki do 2024 roku będą pracowały u wybranych przewoźników. Następnie rozważy się ich regularny użytek.

Statens Vegvesen nie chciało pozwolić na dalsza jazdę. Dotyczyło to modyfikacji, które w Norwegii występują raczej powszechnie.

Energia dla ciężarówek będzie pochodziła z elektrowni wodnej, a oddział z Oslo ma już jeździć już tylko i wyłącznie na prądzie.

Nowa generacja MAN-a TGX kontynuuje zadomawianie się na drogach. Demonstracyjne egzemplarze dotarły już także do Norwegii.

Firma Fulimpex, specjalizująca się w trasach do Szwecji i Norwegii, właśnie odebrała 16 sztuk trzyosiowych ciągników Renault.

Skrajne przeładowywanie aut dostawczych to problem powszechnie występujący w wielu miejscach w Europie. Oto dobity przykład.

Norweskie służby mają zaostrzyć nadzór nad zagranicznymi przewoźnikami. Znacznie łatwiej będzie o spotkanie z inspekcją pracy.

Scania ma już pierwszego klienta na 75 egzemplarzy "elektryków". Dla szwedzkiego producenta może to być elektrycznym przełomem.

Z jedynie proekologicznej ciekawostki, elektryczne ciężarówki powoli przeistaczają się w normalny sprzęt do codziennej pracy.

29 centy za kilometr to mało nawet na niekorzystnych kierunkach. 46 centów to też niewiele lepiej. A do tego dochodzi dyskryminacja.

Fabuła firmy dotyczyła legendarnego Forda GT40, genialnego inżyniera Carola Shelbiego i fantastycznego kierowcy Kena Milesa.

Nie było innych możliwości, niż transport drogowy lub lotniczy. Ten drogowy był jednak o około 80 proc. tańszy od lotniczego.

Byli pracownicy norweskiego oddziału Vlantany twierdzą, że nielegalnie zaniżano ich wynagrodzenia praz dodatki wakacyjne.