Tag: Dover

Jak podaje "The Times", liczba kar za wwiezienie do Wielkiej Brytanii imigrantów rośnie. W ciągu roku mandatów wystawiono aż 3,2 tys.

Od dzisiaj, do 15 sierpnia potrwa protest pracowników pociągów pasażerskich, kursujących między Wielką Brytanią a Francją oraz Belgią.

Terroryści mogą wtopić się w tłum nielegalnych imigrantów i tym sposobem wtargnąć do tunelu lub na przeprawiającą się ciężarówkę.

Wyobraźcie sobie, że w tym konkretnym samochodzie osobowym znajdowałaby się rodzina z dziećmi siedzącymi na tylnej kanapie.

Autor filmu podobno próbował poinformować polskiego kierowcę o całym zdarzeniu, lecz pomimo krzyków nie udało się zwrócić jego uwagi.

Tak zwane "kobiety i dzieci uciekające przed wojną" zaatakowały ciężarówkę w wyjątkowo bestialski sposób. Wszystko skończyło się pożarem.

Kierujący pojazdem bezskutecznie próbował ugasić pożar. Ciężarówka i przewożony w niej towar: warzywa i owoce zostały zniszczone.

Zarząd portu Dover oznajmił natomiast, że nie ma władzy nad operacjami francuski i nie jest w stanie nic zrobić z niedoborem pracowników.

Hiszpański "El Confidencial" ostrzega przed rosnącą agresją ze strony imigrantów z Calais. Dużą rolę odgrywa podobno strach przed Brexitem.

Ze źródeł policji wynika, iż incydent miał miejsce 13 lipca o godzinie 4 nad ranem. Było niebezpiecznie, choć szczęśliwie obyło się bez ofiar.

Uruchomienie przewozów kolejowych, z naczepami na wagonach, miało być nową, bezpieczniejszą alternatywą dla przewozów drogowych.

Jeśli włamanie do ciężarówki zakończy się sukcesem i komuś uda się dotrzeć do Wielkiej Brytanii, może spotkać go bardzo miła niespodzianka.

Uchodźcy mają nadzieję, że brytyjskie służby graniczne będą zmuszone opuścić Calais, co znacząco ułatwi im podróż do Wielkiej Brytanii.

Dojazd do portu pozostawał zablokowany już w odległości 5 kilometrów od wjazdu, zaś wszystkie samochody policja kierowała do Calais.

W rzeczywistości porozumienie determinujące wysiłki Francji w zakresie kontroli granic mają niewiele wspólnego z Brexitem i wyjściem z UE.

Śmieci skutecznie skłaniają kierowców do zwolnienia lub nawet zatrzymania się, co zaś daje szansę na włamanie się do części ładunkowej.

Rozrzucili oni na jezdni elementy ogrodzenia, zmuszając ciężarówki do hamowania, a następnie podejmując próby włamania do zabudów.

Grupa imigrantów wskoczyła do kanału La Manche, chcąc dostać się na pokład statków już z wody, unikając tym samym wszelkich zabezpieczeń.

Polski kierowca ciężarówki podobno nie miał pojęcia, że w Wielkiej Brytanii paralizatory są nielegalne, a kupił go dla swojego bezpieczeństwa.

Surowo zabronione jest parkowanie w dowolnym punkcie na drodze dojazdowej do Eurotunnel Le Shuttle Freight z węzła 42 autostrady A16.

Oczywiście wszystko może się jeszcze zdarzyć, jako że Francuzi lubią rozstawić drogową blokadę dopiero w godzinach wieczornych.

Sprzedaż kamer noktowizyjnych, również z przeznaczeniem do naczep, poszybowała w ostatnim czasie w górę o niesamowite 300 proc.

Biorąc pod uwagę wzrost aktywności imigrantów w Hoek van Holland, porządny parking w okolicach portu naprawdę się przyda.

Nielegalni imigranci postanowili wczoraj wyrazić swoje niezadowolenie, znowu masowo wychodząc na drogi i paraliżując ruch ciężarówek.

RHA chce zrewidować sposób nakładania kar, ale przyznaje przy tym, że podstawy obecnego systemu nakładania kar sprawdziły się w praktyce.

Tym razem to nie nielegalni imigranci zaszli za skórę przewoźnikowi, lecz francuscy pogranicznicy, przetrząsając kabinę od góry do dołu.