Tag: bezzałogowe

Dyrektor Dartomu stwierdza wręcz, że autopiloty mogą oznaczać dla branży same korzyści. Mówi się m.in. o niedoborze kierowców.

To już nawet nie jest wizja przeszłości, lecz projekt faktycznie realizowany. Swojego robota ma już Amsterdam, a w kolejce czeka Hamburg.

Wspólnie z władzami lokalnymi, rząd Holandii postanowił nadać specjalny status drogom między miastami Tilburg oraz Helmond.

Najwolniejsze ciężarówki miałyby zawsze jechać jako pierwsze. Konieczne byłoby też czekanie na kolegów, bez jakiejkolwiek zachęty.

Uber rozważy wzniesienie testów, lecz dopiero po zakończeniu śledztwa. Ma ono wyjaśnić dlaczego wypadku nie dało się uniknąć.

Interwencje o krytycznym charakterze miały miejsce co średnio 196 mil, czyli 315 kilometrów. Te błahe występowały zaś co 1 kilometr.

W projekcie będą brały udział takie firmy, jak Ericsson, Daimler, Vodafone, Intel, Nokia, czy Hauwei. Bazą będzie zaś tzw. "platooning".

Po całkiem realistycznych testach firmy UPS, swój projekt związany z dronami zaprezentował Ford. Brzmi on jednak dosyć abstrakcyjnie...

Na jeden pojazd z autopilotem będzie to od 6 do 10 tys. euro oszczędności rocznie. Wszystko dzięki przeniesieniu prac administracyjnych.

To podobno powszechnie znane systemy o tylko ulepszonym działaniu. Pytanie jednak, dlaczego kierowca może tutaj siedzieć na łóżku?

Samodzielne ciężarówki mają zacząć trafiać do firmy wraz z dronami i robotami, a wszystko zacznie się jeszcze przed końcem tego roku.

Nowe pojazdy nie potrzebują już żadnych wyznaczonych na ziemi ścieżek, gdyż potrafią one po prostu "zobaczyć" i ocenić całe otoczenie.

Kierowca co prawda nadal będzie potrzebny, lecz przewiduje się dla niego rolę bardziej awaryjną. Poprowadzi on też na drogach niskiej kategorii.

To kierowca odpowiadał tutaj za błąd, a nie komputer. 40-letni właściciel Tesli nie powinien bowiem ufać autopilotowi w stu procentach.

Zautomatyzowany ma być system podstawiania ciężarówek pod rozładunek lub załadunek kontenera. Komputer obsłuży więc całą trasę.

Jest to bez wątpienia historyczne wydarzenie, mogące mieć niemały wpływ na najbliższą przyszłość transportu drogowego na świecie.

W obu kabinach będą siedzieli kierowcy, lecz tylko pierwszy z nich będzie czynnie kierował swoim pojazdem. Chodzi o tzw. platooning.

Aby takich manewrów dokonywać, samochody muszą nauczyć się ekspresowego łączenia w grupy zaangażowane w daną sytuację.

Organizacja TLP, zrzeszająca między innymi największych polskich przewoźników, przekazała rządowi kilka propozycji zmian w przepisach.

Każdy reflektor składa się z aż 84 diod LED, natomiast każda z tych diod może być włączana i sterowana osobno, zmieniając przy tym barwę.

Pojazdy te wyposażone są w czujniki, lasowe urządzenia pomiarowe oraz kamery, które pozwalają komputerowi na sterowanie pojazdem.

Grupa holenderskich przewoźników oraz dużych zleceniodawców transportu planuje przyśpieszyć bieg wydarzeń dotyczących autopilotów.

Testowy pojazd bazuje na seryjnej ciężarówce, którą doposażono w system automatycznego prowadzenia po wyznaczonej trasie.

Mowa tutaj o maksymalnie 6-osobowych busikach, które kursowałyby po 2-kilometrowej trasie w ramach komunikacji publicznej.

Kierowca albo siądzie za kierownicą, albo będzie kierował samochodem zdalnie, albo po prostu wyznaczy mu trasę i tylko przypilnuje sytuacji.

Tym samym możliwe będzie testowanie autopilotów na naprawdę długich dystansach. Dla producentów ciężarówek to istotna sprawa.