Tag: akcja serwisowa

W czasie kręcenia kierownicą wiązka elektryczna może się uszkodzić. To może prowadzić do bardzo niebezpiecznego zgaśnięcia silnika.

33 egzemplarze modelu ProAce mogą mieć niewłaściwy przekaźnik rozrusznika. 134 sztuki mogą zaś "zgubić" sprężarkę klimatyzacji.

Egzemplarze wyprodukowane między 08.11.2016 a 09.12.2016 mogą być wyposażone w pękającą obudowę kolumny kierowniczej.

Dwa przewody hamulcowe w obrębie podwozia mogły zostać dokręcone z nieodpowiednim momentem, więc mogą wystąpić wycieki.

Problemy dotyczą między innymi dokręcenia kół, wody dostającej się do komór silnika, czy też złego ułożenia uszczelki przy wlewie paliwa.

Japoński producent obiecuje, że zbada skalę problemu i znajdzie jego rozwiązanie, natomiast Brytyjscy politycy obiecują, że tego dopilnują.

Problemem okazuje się zamek błyskawiczny kurtki, od którego może się oderwać ciągnięty element. Grozi on połknięciem i zakrztuszeniem się.

Problemy dotyczą mocowania zamka pokrywy silnika na poprzecznym wsporniku zderzaka. Niebezpiecznie jest przy dużych prędkościach.

Volkswagen rozpoczął właśnie akcję serwisową. Okazało się bowiem, że do Caddy, Passatów oraz Touranów trafiały butle złej jakości.

Jako pierwsze do serwisów pojadą objęte akcją egzemplarze Amaroka 2.0 TDI, natomiast już wkrótce przyjdzie kolej na popularnego Passata.

Amerykanie, do których trafiły wadliwe pojazdy, mogą spodziewać się kwoty 1000 dolarów, będącej przejawem dobrej woli firmy.

Ford Transit to po Fiacie Ducato kolejny samochód, który będzie wymagał w najbliższych dniach wizyty w autoryzowanych serwisach.

Może dojść do wyłączenia się oświetlenia wskaźników i dezaktywacji takich systemów, jak na przykład ABS czy poduszka powietrzna.

Wada może skutkować utratą wspomagania układu hamulcowego połączoną z utwardzeniem się pedału hamulca lub utratą mocy silnika.

Właściciele samochodów podlegających akcji przywoławczej w Polsce zostali już listownie poinformowani przez Volkswagen Group Polska.

Sprawa dotyczy egzemplarzy Proace, które wyprodukowano we Francji między 25 kwietnia 2013 roku a 18 grudnia roku 2014.

Koncern Volkswagen wydał oficjalny komunikat dotyczący akcji serwisowej dla samochodów z silnikami diesla, w tym także aut dostawczych.

W zwykłym trybie samochód wykazał na hamowni 138,5 KM oraz aż 352 Nm. W trybie ekologicznym było to tylko 136,5 KM i 309 Nm.

UOKiK już wkrótce zainauguruje oficjalne postępowanie w tej sprawie, natomiast po 1 stycznia wystartuje wielka akcja serwisowa.

Właściciele samochodów z koncernu Volkswagen już dzisiaj mogą sprawdzić, czy ich egzemplarz znajduje się na czarnej liście.

Choć w pełni sprawne i niczemu niezagrażające, auta pojadą do warsztatów właśnie w celu pozbycia się nielegalnego oprogramowania.

Jeśli jesteś użytkownikiem takiego pojazdu, powinieneś zapoznać się z poniższym komunikatem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Continental ogłosił akcję serwisową na wybraną serię opon, odkrywając problem z nagłymi utratami ciśnienia krótko po pompowaniu.

Po akcji serwisowej dla użytkowników nowego Renault Trafic, czas na ostrzeżenie dla osób jeżdżących nowym Oplem Vivaro.

Korzystanie z usług ASO oraz zakup nowego pojazdu - dla dwóch firm była to zła decyzja, o czym opowiedzieli dziennikarze "Turbo Kamery".

UOKiK wydał bardzo ważny komunikat dla osób, które zdążyły już wyposażyć swoje firmy w Renault Trafic najnowszej, trzeciej generacji.