Takiego komunikatu ITD chyba jeszcze nie było – funkcjonariusze WITD w Poznaniu pochwalili się w ostatnich dniach zatrzymaniem do kontroli dwóch ciężarówek, które zamiast tachografów cyfrowych miały zamontowane urządzenia analogowe. Odpowiedź na pytanie „dlaczego?” wydaje się być oczywista – zaginanie czasoprzestrzeni na zwykłych tarczkach przecież jest znacznie łatwiejsze niż w przypadku karty kierowcy. Oto mamy więc kolejny piękny przykład pomysłowości polskiego przewoźnika.
Komunikat autorstwa WITD w Poznaniu poniżej:
30 grudnia inspektorzy transportu drogowego z Leszna prowadzili czynności kontrolne na drodze krajowej nr 5. Do kontroli zatrzymano m.in. dwa pojazdy jednego przewoźnika, którymi wykonywano krajowy przewóz kruszywa. Kontrola urządzeń rejestrujących czas pracy kierowców wykazała, że w pojazdach zainstalowane są tachografy analogowe i kierowcy posługują się wykresówkami papierowymi.
Kontrola dokumentacji wykazała, że kontrolowane pojazdy zostały po raz pierwszy zarejestrowane po dniu 1 maja 2006 roku co obliguje przewoźnika do stosowania wyłącznie tachografów cyfrowych. Kierowcy nie potrafili wyjaśnić dlaczego pojazdy nie zostały wyposażone w odpowiednie tachografy.
W związku ze stwierdzonym naruszeniem wszczęto dwa oddzielne postępowania administracyjne. Zgodnie z przepisami, stosowanie w czasie przewozów tachografu analogowego w pojeździe zarejestrowanym po maju 2006 roku traktowanie jest jak wykonywanie przewóz bez tachografu w ogóle.
Źródło: WITD Poznań