Ta Scania miała dojechać aż do Afganistanu, pomimo braku dokumentów oraz tablic z innego pojazdu

Duńskie tablice rejestracyjne przełożone z innego pojazdu, a do tego brak wszelkiego rodzaju dokumentów – pomimo tych uchybień, zielono-czerwona Scania miała dojechać z Danii aż do Afganistanu. Wpadła jednak już w Polsce, gdzie holenderski kierowca został skontrolowany przez WITD w Gorzowie Wielkopolskim. A oto inspekcyjny komunikat na ten temat:

W środę, 23 sierpnia 2017 r. inspektorzy z WITD w Gorzowie Wlkp. zatrzymali do kontroli pojazd członowy posiadający duńskie tranzytowe tablice rejestracyjne. Kierowca posiadający obywatelstwo holenderskie oświadczył, że przeprowadza ciągnik siodłowy z naczepą zakupiony w Danii.

Podczas oględzin ładowni pojazdu ustalono, że znajdują się tam części i podzespoły samochodowe, które – jak się później okazało – przewożone były z Danii do Afganistanu. W takim wypadku kierowca powinien posiadać odpowiednie zezwolenie na międzynarodowy przewóz drogowy rzeczy, którego nie posiadał. Ponadto ustalono, że tachograf samochodowy zainstalowany w kontrolowanym pojeździe nie został poddany wymaganej kalibracji. Kierowca nie posiadał również dokumentu potwierdzającego dopuszczenie ciągnika samochodowego do ruchu oraz dokumentu potwierdzającego zawarcie obowiązkowego ubezpieczenia OC. Okazany przez kierowcę dokument od ciągnika zawierał inny numer VIN niż kontrolowany pojazd, co wskazywało na posługiwanie się tablicami rejestracyjnymi od innego pojazdu. Na miejsce kontroli wezwano Policję w celu sprawdzenia pojazdu w bazie pojazdów kradzionych, która ustaliła, że pojazd ten nie widnieje w tej bazie.

W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami, wobec przewoźnika drogowego wszczęto postępowanie w sprawie nałożenia kary pieniężnej w wysokości 10 000 złotych oraz naliczono opłatę karną za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC w wysokości 6 000 złotych. Pojazd natomiast został usunięty na parking strzeżony.

bez_dokumentow_do_afganistanu_2