Szef Scanii będzie teraz szefem szefów MAN-a, Internationala oraz ciężarowego VW

Więcej informacji o wspólnych silnikach: MAN i Scania z tymi samymi silnikami od 2024 roku – to ostatnie diesle w koncernie

Koncern Volkswagen nie przestaje zacieśniać współpracy między swoimi ciężarowymi markami. Wprowadzeniu pierwszych wspólnych podzespołów, a także zapowiedzi nowych, wspólnych silników, teraz wspólna stanie się nawet osoba prezesa.

Dotychczasowy prezes marki Scania, pochodzący ze Szwecji Christian Levin, będzie miał od jutra dwie połączone posady. Nie tylko pozostanie dalszym prezesem marki Scania, ale też zostanie prezesem całej Grupy Traton, czyli ciężarowej części koncernu Volkswagena. Na tę grupę składa się Scania, MAN, brazylijski (ciężarowy) oddział Volkswagena, a także dopiero co przejęta, amerykańska marka International.

Innymi słowy, szef Scanii będzie teraz szefem szefów w trzech kolejnych markach, często działających na tych samych rynkach. Co natomiast może oznaczać to w praktyce? Jak zapowiada sam Christian Levin, jego planem jest dalsza synergia marek, poprzez „modularyzację i skalowalność”. W prostszych słowach może to więc oznaczać jeszcze bliższe pokrewieństwo produktowe, opierając ciężarówki na wspólnych modułach.

Brazylijskie Volkswageny:

Amerykańskie Internationale: