Wojna domowa w Syrii po raz kolejny zaskoczyła nietypowym wykorzystaniem ciężarówek. Na powyższym filmie widzicie wjazd wojsk rządowych oraz sił z nimi sprzymierzonych do kantonu Afrin. Jeden z elementów tego konwoju to natomiast grupa Mercedesów Atego.
Widząc żółtego Mercedesa Atego z platformą można by pomyśleć, że to samochód pomocy drogowej. W syryjskich warunkach ten 12-tonowy pojazd jest jednak działem samobieżnym. To samo dotyczy dwóch kolejnych egzemplarzy – nieco nowszego w wersji 8-tonowej oraz kolejnego 12-tonowego z początku produkcji. Zauważycie też, że żółty egzemplarz stosunkowo niedawno musiał przyjechać z Europy. Ma on jeszcze europejskie tabliczki „L” oraz „G”, oznaczające zgodność z austriackimi oraz niemieckimi normami hałasu.
A do tego dochodzi oczywiście cała grupa Toyot. Co jednak ciekawe, są wśród nich tylko dwa egzemplarze słynnego modelu Hilux. Zamiast tego dominują znacznie większe, amerykańskie Toyoty Tundry, w większości drugiej generacji. Pojazdy te mają benzynowe silniki V8 i charakteryzują się ogromną wytrzymałością. Inna sprawa, że są to też pojazdy kosztowne, zwłaszcza poza Ameryką.
