Wiele wskazuje na to, że w najbliższych dniach na drogach będzie mniej fotoradarów obsługiwanych przez straże gminne i miejskie. Wszystko dlatego, że Urząd Komunikacji Elektronicznej odkrył kolejne nieprawidłowości przy ich działaniu, podlegające na wykorzystywaniu niedozwolonych częstotliwości. Mowa tutaj o konkretnie 34,0 GHz oraz 34,3 GHz, czyli pasmach zarezerwowanych wyłącznie dla wojska. Co to oznacza w praktyce dla kierowców? Odpowiedź czeka w poniższym fragmencie komunikatu Urzędu Komunikacji Elektronicznej:
Prezes UKE, w związku z napływającymi pytaniami informuje, iż w ciągu ostatnich 2 miesięcy wszczął z urzędu postępowania administracyjne w sprawie wydania Strażom Gminnym i Miejskim decyzji zakazujących używania urządzeń do pomiaru prędkości w ruchu drogowym w przypadkach stwierdzenia, że pracują z wykorzystaniem częstotliwości 34,0 GHz oraz 34,3 GHz.
Obecnie czynności prowadzone są w stosunku do ok. 80 podmiotów w przypadku których stwierdzono posiadanie tego typu urządzeń. Mając powyższe na uwadze, Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej informuje, iż obecnie nie jest dozwolona praca urządzeń do pomiaru prędkości w ruchu drogowym wykorzystujących częstotliwości 34,0 GHz oraz 34,3 GHz.
Jednocześnie przypominam, że już wkrótce fotoradary straży gminnych i miejskich całkowicie znikną z dróg. Więcej na ten temat w artykule: Wyższe mandaty za szybką jazdę, koniec fotoradarów straży gminnych i 50 km/h nawet w nocy
