Powyższy film opublikował serwis Trojmiasto.pl.
Kierowca ciągnika siodłowego z naczepą ugrzązł w minioną środę na gruntowej ulicy w Gdyni. Droga ta wyglądała co prawda jak przejazd przez las, lecz została dopuszczona do zwykłego ruchu, łącząc ulicę Inżynierską oraz Spółdzielczą. Ciężarówka próbowała tędy przejechać aby ominąć zbyt niski wiadukt, zlokalizowany właśnie na Spółdzielczej. Niestety, z uwagi na pogodę z ostatnich dni, gruntowa trasa okazała się jednak nieprzejezdna i ciężarówka zupełnie utknęła w błocie, niebezpiecznie się przy tym przechylając.
Po kilku próbach wyjechania o własnych siłach, kierowca wezwał pomoc. I wtedy do akcji wkroczyła gdyńska straż miejska, wyposażona w pickupa Mitsubishi L200. Strażnicy podpięli naczepę do swojego pojazdu i dzięki terenowemu układowi napędowemu zdołali wyciągnąć cały zestaw z leśnej pułapki. Skąd natomiast L200 w straży miejskiej? Opisywany pojazd eksploatowany jest na co dzień przez funkcjonariuszy Ekopatrolu, zajmujących się ochroną środowiska naturalnego, czy też niesieniem pomocy zwierzętom. Zadania tego typu wymagają opuszczania utwardzonych dróg i dlatego też wybrano tutaj prostego i wytrzymałego pickupa z Japonii.
Przypomnę tutaj zdarzenie o podobnym charakterze, z czerwca tego roku:
Kierowca amerykańskiego pickupa oderwał wrak od płonącej ciężarówki w czasie wypadku na A4
