Straty na 100 tys. euro po tym, jak kierowca ciężarówki z przyczepą zapomniał o hamulcu ręcznym

ciezarowka_bez_recznego_stacja_benzynowa_1

Niezaciągnięty hamulec ręczny doprowadził do szkód na jakieś 100 tys. euro, wyrządzonych na stacji benzynowej w niemieckim Monsheim. O ręcznym zapomniał tam kierowca ciężarówki, którzy wysiadł z kabiny, aby zakończyć proces podpinania przyczepy. Kiedy jednak dotarł on do sprzęgłu, biały Mercedes-Benz Actros zaczął się starczać po pochyłym terenie, kierując się wprost na pobliską stację benzynową.

Ciężarówka dosłownie przebiła się przez krawężnik, przedziurawiła na nim zbiornik paliwa, powodując wyciek około 100 litrów, zaś na samej stacji trafiła w dopiero co zatankowane BMW, dociskając je do jednego z filarów. Swoją drogą mnóstwo szczęścia miała tutaj właścicielka czarnej „osobówki”, gdyż w momencie zdarzenia była ona akurat w drodze ze sklepu do samochodu i w ostatniej sekundzie zdołała się cofnąć, unikając spotkania z kompletnie niekontrolowanym Mercedesem. Ten ostatni zatrzymał się zaś dopiero na budynku wspomnianego sklepu.

ciezarowka_bez_recznego_stacja_benzynowa_2 ciezarowka_bez_recznego_stacja_benzynowa_3