Strajk kierowców ciężarówek, by wywalczyć państwowe dopłaty za ryzyko zarażenia

We Francji pojawiło się nowe wezwanie do strajku. Udział w akcji mają wziąć kierowcy zawodowi ze wszystkich branży, pracownicy firm logistycznych, kurierzy, a także załogi karetek.

Szacuje się, że w powyższych zawodach Francuzi odnotowali 5,5 tys. zarażeń koronawirusem. Spośród nich 35 przypadków zakończyło się śmiercią. Nikt nie ma więc wątpliwości, że praca w transporcie i logistyce jest obecnie zajęciem szczególnego ryzyka. A mimo to żaden z omawianych zawodów nie otrzymał dodatkowego, finansowego wynagrodzenia.

Francuski związek zawodowy CFDT  przytacza różne grupy społeczne, które mogą obecnie liczyć na państwowe pieniądze. Urzędnikom wypłaca się premie za pracę w czasie pandemii, a przewoźnicy dostają dopłaty do swoich działalności. Związkowcy są więc zdania, że 1000 euro państwowego bonusu powinno trafić także do kierowców, kurierów, czy magazynierów, w związku z ponoszonym ryzykiem.

Jeśli rząd nie podejmie takiej decyzji, w czwartek 7 maja przeprowadzony ma zostać ogólnokrajowy strajk. Zachęca się też, by wszyscy pracownicy francuskiej branży transportowej i logistycznej zaczęli nosić czarne opaski. Ma to być symboliczna żałoba po wspomnianych 35 ofiarach śmiertelnych.