Że Włosi potrafią strajkować jak żaden inny naród, to nikomu tłumaczyć chyba nie trzeba. Nie zmienia to jednak faktu, że strajk stacji benzynowych to coś bardzo dziwnego nawet jak na tamtejsze warunki. Od dzisiejszego wieczora, konkretnie godziny 22, do tej samej godziny w czwartek 5 marca we Włoszech nie będą działały praktycznie wszystkie autostradowe stacje benzynowe. Na możliwość zatankowania będzie można liczyć jedynie co około 100 kilometrów, spodziewając się przy tym też oczywiście sporych kolejek. Wszelkie tankowania lepiej dobrze sobie rozplanować, szczególnie jadąc na przykład „busem” z niewielkim zasięgiem.