Staranowali ciężarówką ścianę, aby dokonać włamania – belgijska kradzież o tragicznym zakończeniu

Powyżej: nagranie z miejsca zdarzenia

Historia niczym w filmu rozegrała się w dzisiaj w małej belgijskiej miejscowości Haasrode. Pod osłoną zmroku, około godziny 6 rano, grupa osób próbowała staranować mur supermarketu. W ten sposób chciano włamać się do sklepowego biura i dokonać kradzieży.

Sprawcy dysponowali ciężarówką, która jak najbardziej pasowała do takiego zadania. Była to budowlana ciężarówka z silnikiem przed kabiną, mająca długi, wysunięty przód. Sądząc po nagraniach z miejsca zdarzenia, musiało to być dawne Iveco, ewentualnie Magirus lub też DAF z serii N. Co też ciekawe, trzyosiowa wywrotka była świetnie znana mieszkańcom okolicy. Pojazd ten regularnie przyjeżdżał na budowę znajdującą się tuż obok marketu.

Coś w tym planie musiało jednak pójść nie tak. Po pierwsze, świadkowie widzieli osoby w pośpiechu opuszczające uszkodzony pojazd, porzucające go i uciekające z miejsca zdarzenia. Po drugie, w samym markecie, pod fragmentami zawalonej ściany, znaleziono martwego człowieka. Według policji, wszystko wskazuje na to, że mowa tutaj o jednym ze sprawców.


Odnośnie ciężarówki – cała seria pojazdów z takimi kabinami trafiła do produkcji w latach 70-tych. Początkowo były to wyłącznie ciężarówki niemieckiej marki Magirus Deutz, wyspecjalizowanej w samochodach budowlanych, strażackich, czy wojskowych. Mniej więcej w tym samym Magirus Deutz wpadł jednak w poważne problemy finansowe i został wchłonięty przez Iveco. Dlatego też, w zależności od rynku, pojazdy te otrzymywały albo oznaczenia albo Magirusa, albo Iveco.

W 1980 roku Iveco nawiązało natomiast współpracę z firmą DAF. Holendrzy zaczęli kupować magirusowskie kabiny, dostosowując je do swoich potrzeb. Tak powstała seria N, technicznie bazująca na popularnych DAF-ach 2800/3300, a z zewnątrz do złudzenia przypominająca niemiecko-włoską konkurencję.

Niezależnie od marki, opisywana kabina znalazła zastosowanie głównie w pojazdach budowlanych. DAF zrobił też jednak pewien wyjątek, przygotowując wyjątkowy egzemplarz DAF NTT2800 Supertruck, o iście amerykańskiej konfiguracji. Ciężarówka miała napęd 6×4, kabinę sypialną szerszą od szoferki, kominy układu wydechowego oraz mnóstwo chromu. Oczywiście coś takiego nie miało szans na sukces sprzedażowy. Supertruck powstał więc w jednym egzemplarzu, pełniącym głównie rolę reprezentacyjną.

iveco_silnik_przed_kabinamagirus_deutz_torpedodaf_nttdaf_ntt_super_truck