Sprawa Holokaustu na naczepach ciężarówek – informacyjne pojazdy jeżdżą na Zachód oraz po USA

Sprawa Holokaustu oraz stosowania określeń „polskie obozy śmierci” wkroczyła także do transportu drogowego. Na amerykańskie drogi wyjechała naczepa, która przypomina, że to Niemcy stworzyli system obozów zagłady. W Europie mamy natomiast naczepy mówiące o ratowaniu Żydów przez Polaków oraz tabliczki rozdawane kierowcom ciężarówek.

Za przygotowanie naczepy zza Oceanu odpowiada grupa Polaków mieszkających w Chicago. Pojazd został podpięty do ciągnika siodłowego i ma regularnie kursować po amerykańskich drogach. Pierwszy przejazd jest już zresztą za nim, prowadząc po drogach chicagowskiej aglomeracji.

Co konkretnie znajdziemy na naczepie? Główne miejsce zajmuje napis „niemieckie obozy śmierci”, mający kolorystykę flagi Niemiec. Na górze jest też mniejszy napis „nie myl mordercy z ofiarą”, a do tego dochodzą internetowe hashtagi oraz adres strony internetowej z informacjami dla Amerykanów.

Tymczasem w Polsce już od lutego działa akcja o nazwie „Respect Us”, czyli – z angielskiego – „Szanujcie Nas”. Tutaj w roli głównej występują naczepy z firmy Futrex, zarówno chłodnie, jak i wywrotki. Na bokach mają one napisy „w czasie II Wojny Światowej Polacy uratowali ponad 100 000 Żydów”, a przy tym kursują w kierunku Europy Zachodniej, zwłaszcza do Niemiec. Łącznie jest to już nawet pięćdziesiąt zestawów.

Akcja „Respect Us” działa w transporcie w jeszcze jeden sposób. Wolontariusze odwiedzają parkingi i szukają poparcia wśród kierowców ciężarówek. Wszyscy zainteresowani mogą otrzymać tabliczkę z napisem „Respect Us”, oczywiście do umiejscowienia szybą.

Twórcy obu akcji twierdzą, że naczepy przygotowano z prywatnych pieniędzy, bez wsparcia Polskiej Fundacji Narodowej.

Zdjęcie z Twittera akcji „Respect Us”: