Słynna youtuberka wystawiła swoją Scanię na loterię – wzrost kosztów dobija firmę

Powyżej: oficjalna reklama loterii

O rekordowych cenach paliw oraz szybko rosnących ratach mówi się dzisiaj w całej branży, na wszystkich kontynentach. W Brazylii pojawił się zaś przykład szczególnie symboliczny, bo dotyczący najbardziej znanej transportowej youtuberki. Sheili Bellaver, której historię opisywałem w następującym tekście: Kim jest Sheila Bellaver, czyli życiowa historia zza kompletnie różowych zestawów

Słynna Brazylijka trzy lata temu założyła własną firmę transportową, zajmując się przy tym prowadzeniem jednego z zestawów. Obecnie w jej firmie znajdują się dwa ciągniki siodłowe z chłodniami – Volvo FH, które zostało już spłacone, a także Scania R440, za którą nadal trzeba płacić raty leasingowe. Jest to pojazd z przełomu 2018 i 2019 roku, połączony z naczepą chłodniczą i tworzący bardzo charakterystyczny, różowy zestaw. I właśnie tego pojazdu Sheila Bellaver chce się teraz pozbyć, robić to w bardzo nietypowy sposób. Otóż stał się on nagrodą w loterii, w ramach której jeden los kosztuje 100 reali, czyli około 85 złotych.

Zestaw, który można wygrać:

Część przychodu ze sprzedaży losów ma zostać przeznaczony na całkowite spłacenie Scanii. Dzięki temu pojazd będzie można przekazać zwycięzcy loterii, a sama Sheila Bellaver pozbędzie się finansowego zobowiązania. Przewidziano też dwie mniejsze nagrody, czysto finansowe, w wysokości 1000 reali, czyli około 850 złotych. Reszta funduszy ma zaś pozwolić na dalsze istnienie firmy Bellaver Transportes w obliczu trudnej sytuacji rynkowej.

Pomysł z loterią może wydawać się szalony, lecz organizatorka raczej nie ma tutaj powodów do obaw. W Brazylii jest ona prawdziwą gwiazdą, a liczba osób śledzących jej kanał na YouTube to już 2,5 miliona. Zainteresowanie akcją jest więc tak duże, że sprzedaż losów powinna okazać się jak najbardziej opłacalnym przedsięwzięciem. Jeśli natomiast chodzi o przyczyny takiej decyzji, to jest ich co najmniej kilka, od trudnej sytuacji prywatnej, po wspomniany wzrost kosztów.

Sheila Bellaver już od dłuższego przebywa w szpitalu, mając zapalenie płuc, a jednocześnie będąc w siódmym miesiącu ciąży. Coś takiego poważnie zagraża dziecku, a hospitalizacja oczywiście nie sprzyja prowadzeniu firmy transportowej. W tym samym czasie koszty stałe jej firmy miały wzrosnąć o około 40 procent, między innymi w związku z wysokością rat leasingowych oraz 30-procentowym wzrostem cen paliwa. Do tego doszło też pogorszenie sytuacji ekonomicznej w Brazylii i pogorszenie kursu brazylijskiego reala, co nastąpiło w wyniku pandemii. Jak więc określiła to sama bohaterka artykułu, wszystko to sprawia, że „posiadanie ciężarówki z symbolu statusu zamieniło się w źródło bólu głowy”.