W ubiegłym tygodniu w Bydgoszczy można było natknąć się na funkcjonariuszy drogowych z dziewięciu krajów. Polacy, Szwajcarzy, Brytyjczycy, Niemcy, Francuzi, Holendrzy, Luksemburczycy, Czesi oraz Bułgarzy wspólnie kontrolowali samochody ciężarowe, szukając emulatorów AdBlue oraz pojazdów przeładowanych.
Bydgoszcz została tutaj wybrana nieprzypadkowo. Tamtejsze ITD dysponuje bowiem szczególnie nowoczesnym sprzętem do pomiaru wagi, a także diagnostyki układów oczyszczania spalin. Dla gości z zagranicy była to więc okazja do zapoznania się z polskimi technikami, wymieniając przy tym doświadczenia. Wszystko zaś działo się w ramach organizacji Euro Countrole Route, zrzeszającej służby kontrolne z całej Europy.
Jak wypadły w tym wszystkim ciężarówki? O tym opowiada poniższy fragment komunikatu WITD Bydgoszcz:
W trakcie 2-dniowych warsztatów skontrolowano 143 pojazdy, w tym 28 pojazdów należących do przewoźników zagranicznych. Aż 86 pojazdów sprawdzono pod kątem spełnienia wymagań ochrony środowiska – w tym z użyciem najnowocześniejszego sprzętu diagnostyczno-pomiarowego będącego na wyposażeniu WITD w Bydgoszczy.
W 2 przypadkach stwierdzono uszkodzenie, a w 9 zmanipulowanie układów SCR, wskutek czego pojazdy emitowały do środowiska naturalnego szkodliwe substancje w ilościach przekraczających dopuszczalne normy, w tym najbardziej niebezpieczne tlenki azotu (NOX). W każdym z tych przypadków kierujący zostali ukarani mandatami karnymi i zatrzymane zostały dowody rejestracyjne, a w 6 przypadkach pojazdy zostały skierowane do autoryzowanych serwisów celem przywrócenia układów oczyszczania spalin do stanu zgodnego z wymaganiami ich producentów.
Z kolei kontrolom dopuszczalnych parametrów poddano 57 pojazdów, z czego 10 z nich posiadało przekroczone dopuszczalne naciski osi lub masy całkowite. Wszczęte zostały postępowania administracyjne, a pojazdy musiały zostać częściowo rozładowane.