Jakieś dziesięć lat temu różnego rodzaju fora internetowe pełne były nastoletnich miłośników ciężarówek, którzy marzyli, żeby w przyszłości móc zasiąść za kierownicami największych pojazdów jakie jeżdżą po naszych drogach. Zbierali się oni na Brothers Truckers Club Forum, na Wagaciezka.com, czy też na ZiomkiTrucks żeby wymieniać się doświadczeniami, pokazywać swoje zdjęcia, chwalić się pracowicie sklejanymi modelami, czy też najzwyczajniej w świecie poznawać rówieśników o podobnych zainteresowaniach. I choć od tamtego czasu upłynęło już naprawdę sporo czasu, wielu tych ówczesnych nastolatków można spotkać na „truckerskich” forach także i dziś, z tą jedna różnicą, że w większości przypadku nie są to już tylko zwykli miłośnicy. Wiele osób zrealizowało swoje plany i dzisiaj faktycznie prowadzi po Europie 40-tonowe pojazdy, cześć osób założyła własne firmy, a ktoś gdzieś wpadł podobno nawet na pomysł założenia strony internetowej o jedynej słusznej tematyce. Najważniejsze jest jednak to, że w tym całym wkroczeniu w dorosłe życie i przejściu z szeroko rozumianego prawego fotela na lewy, wszystkie te osoby nie zapomniały o swojej pasji. Tę ostatnią można nawet zobaczyć chociażby w sposobie, w jaki młodzi transportowcy mówią „tak” swoim lepszym połowom. Świetnym przykładem na to mogą być śluby osób związanych od lat z forum BTC, z których zdjęcia przekazał mi Łukasz Groblicki, sam będący od lat jednym z klubowiczów, tudzież forumowiczów. Zapraszam do oglądania!
Pod koniec maja miał miejsce ślub kierowcy Pawła Salkiewicza, założyciela Brothers Truckers Club, który wraz z wybranką Sylwią został odprowadzony do ołtarza przez osiem samochodów ciężarowych. Do tego świętowanie nowo zawartego małżeństwa zaczęło się tutaj od uroczystego palenia gumy, oczywiście po bożemu, czyli samochodami tylnonapędowymi. Zdjęcia: Michał Rajczakowski
Rok wcześniej, w sierpniu ubiegłego roku, uroczyste „tak” swojej ukochanej Natalii powiedział Piotr, również kierowca związany z forum BTC. I również tutaj nie zabrakło całego konwoju samochodów ciężarowych, zaś sami państwo młodzi za środek transportu wybrali DAF-a XF Euro 6, który był wówczas jeszcze sporą nowością na polskich drogach.
To już natomiast niemalże historia, czyli ślub sprzed pięciu lat, który zorganizowała para kierowców ciężarówek – Kasia oraz Jacek. W kwietniu 2010 roku przejechali oni trzema DAF-ami ulicami Łodzi, oczywiście nie żałując odświętnego przystrojenia dla swoich pojazdów. Zapewne kilku Czytelników spojrzy teraz na grupowe zdjęcie i pomyśli „cholerka, jaki ja byłem wtedy młody…” 😉
Całej szóstce życzę dużo szczęścia i mało kłótni!
Przy okazji, tutaj zwracam się już do wszystkich Czytelników, jeśli Wasz ślub wyglądał podobnie, to wiecie co robić 😉 Mój adres to [email protected]. Dołączcie proszę informację o imionach państwa młodych, abym mógł wykorzystać to w kolejnym artykule.