WITD Katowice opublikowało kolejny komunikat dotyczący kabotażu. Tym razem w roli głównej wystąpił przewoźnik ze Słowacji, wiozący ładunek z okolic Krakowa do Częstochowy. Nie okazał on dokumentów potwierdzających legalne wykonywanie kabotażu. Tym samym uznano, że jest to kabotaż nielegalny.
Oto inspekcyjny komunikat:
Dopiero co, w poniedziałek 26 lutego, inspektorzy transportu drogowego ze Śląska wykryli nielegalny przewóz kabotażowy wykonywany przez przewoźnika z Rosji, a już w czwartek 1 marca 2018 r. na drodze krajowej nr 1 w miejscowości Podwarpie zatrzymano kolejny taki transport.
Tym razem do kontroli zatrzymano pojazd należący do słowackiego przewoźnika, który, jak ustalili inspektorzy, wykonywał krajowy transport drogowy rzeczy – przewóz odpadów farb o kodzie 080112 ze Skawiny do Częstochowy. Kierowca okazał potwierdzające te fakty dokumenty, a inspektorzy dokonali oględzin ładowni.
Z przedstawionych dokumentów – dokument przewozowy CMR oraz kwit wagowy – wynikało jednoznacznie, iż wykonywany jest krajowy przewóz drogowy rzeczy przez zagranicznego przewoźnika, czyli przewóz kabotażowy. Kierujący podczas kontroli okazał ponadto: wypis z licencji, dwa dowody rejestracyjne, prawo jazdy, kartę kwalifikacji oraz kartę kierowcy, lecz nie okazał żadnego dokumentu potwierdzającego wykonanie przewozu w przychodzącym ruchu międzynarodowym.
Z uwagi na niespełnienie warunków określonych w rozporządzeniu (WE) nr 1072/2009 stwierdzono wykonywanie przewozu kabotażowego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej bez wymaganego zezwolenia, co zagrożone jest karą wysokości 10 tysięcy złotych. Inspektorzy zakazali dalszego wykonywania niedozwolonego transportu, a po ładunek przyjechał pojazd polskiego przewoźnika.