Weekend przyniósł bardzo niepewną sytuację dla przewoźników kursujących na południe. W piątek pojawiły się informacje, że większość samochodów ciężarowych nie będzie mogła przejeżdżać przez Słowację tranzytem. W sobotę wieczorem utrudnienia zaś odwołano.
O sprawie donosił małopolski oddział GDDKiA. W piątek Słowacy mieli zamknąć swoje granice dla tranzytu pojazdami powyżej 7,5 tony. Wyjątek obejmował wyłącznie przewozy zwierząt oraz towarów łatwo psujących się. Poza tym przepuszczano wszystkie ciężarówki z ładunkami docelowymi na Słowację.
Dla wielu firm takie ograniczenia mogły oznaczać duży problem. Już w sobotę wieczorem pojawiły się jednak dobre wiadomości. Słowacja ponownie dopuściła tranzyt, za wyjątkiem jednego, słowacko-czeskiego przejścia. To granica Brodské-Břeclav, gdzie nadal tranzytem przejadą tylko zwierzęta i towary łatwo psujące się.
Osobom szczególnie zainteresowanym transportem przez Słowację polecam Twittera GDDKiA Kraków.Tam stale pojawiają się informacje dotyczące granic.
