Siedmioosiowy zestaw z kontenerami, 68 ton masy całkowitej oraz emulator AdBlue

Dopiero co zamieściłem komunikat o zbyt ciężkich, betonowych szambach. By więc doniesienia z polskich dróg były kompletne, teraz przydałby się jakiś wyjątkowo ciężki zestaw z kontenerami. I to jest – Volvo FH z najnowszego komunikatu mazowieckiego ITD.

Zatrzymany przy „siódemce” pojazd miał siedmioosiową konfigurację, charakterystyczną dla przewozu kontenerów. Za czteroosiowym podwoziem jechała trzyosiowa przyczepa, a całość wraz z ładunkiem ważyła rekordowe 68 ton. Duża ilość osi nie pozwoliła też uniknąć przeciążenia kół napędowych.

Ponadto samochód miał niesprawny układ ABS, zamontowano w nim emulator AdBlue, kierowca naruszał normy czasu pracy, a inspekcja musiała zatrzymać oba dowody rejestracyjne. Mówiąc więc krótko, był to transport kontenerów tak bardzo stereotypowy, jak tylko jest to możliwe.

Sam tylko kierowca otrzymał mandaty na łączną kwotę 5,9 tys. złotych. Ciężarówkę pilotowano na parking strzeżony, a jej właściciel ma otrzymać nawet 27 tys. złotych kar administracyjnych.

Oto komunikat WITD Radom:

68 ton zamiast dopuszczalnych 40 ton ważyła ciężarówka z przyczepą, która przewoziła skóry w dwóch kontenerach morskich. Przeładowany samochód miał niesprawny system oczyszczania spalin i uszkodzony układ ABS. Oprócz tego kierowca w kontrolowanym okresie nie zawsze rejestrował aktywności na swojej karcie i dopuścił się naruszeń norm czasu pracy.

Mocno przeładowana ciężarówka została zatrzymana do kontroli przez patrol Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia we wtorek (25 lutego) w rejonie zjazdu na ekspresową „siódemkę” w miejscowości Krugulcza Sucha na terenie powiatu szydłowieckiego. Uwagę inspektorów zwróciły mocno ugięte opony i zapach spalenizny wydobywającej z okolic koła podczas skrętu samochodu na rondzie.

Ciężarówkę przewożącą skóry z Radomia do Gdańska skierowano na wagę ITD przy ul. NSZZ Solidarność w Radomiu. Zespół pojazdów z ładunkiem ważył 68 ton zamiast dopuszczalnych 40 ton. Tak duży tonaż spowodował przekroczenie dozwolonego nacisku podwójnej osi napędowej pojazdu na drogę o 4,1 tony (nacisk wynosił 23,1 tony zamiast dopuszczalnych 19 ton).

W trakcie dalszej kontroli ujawniono kolejne nieprawidłowości. Samochód miał uszkodzony układ ABS, który zapobiega blokowaniu kół podczas hamowania. W pojeździe zamontowane było również niedozwolone urządzenie do fałszowania wskazań komputera pokładowego w zakresie sprawności układu oczyszczania spalin. Za wykryte usterki inspektorzy zatrzymali dowody rejestracyjne obydwu pojazdów (ciężarówki i przyczepy).  

Analiza danych z karty kierowcy i pamięci tachografu cyfrowego także ujawniła naruszenia obowiązujących przepisów. W kontrolowanym okresie kierowca nie zawsze rejestrował aktywności na swojej karcie i dopuścił przekroczeń norm czasu pracy.

Za wszystkie wykryte nieprawidłowości inspektorzy ukarali kierowcę ciężarówki mandatami na kwotę 5,9 tys. zł. Wobec przewoźnika i załadowcy ITD wszczęła postępowania administracyjne. Grozi im w sumie po 27 tys. zł kary. Przeciążony aż o 28 ton zespół pojazdów skierowano w asyście pilotów na parking strzeżony  do momentu rozładunku nadmiaru przewożonego towaru oraz usunięcia reszty stwierdzonych nieprawidłowości.