Wiosną przyszłego roku firma Schenker wprowadzi do testowej eksploatacji całkowicie elektryczny samochód dystrybucyjny. Jakiej marki będzie ten pojazd? No właśnie, tutaj dochodzimy to rzeczy bardzo ciekawej, gdyż nie będzie konstrukcja żadnego z wiodących producentów. Trudno się temu zresztą dziwić, gdyż Schenker postawił przed swoim elektrycznym pojazdem bardzo wygórowane wymagania – ma być to konstrukcja porównywalna pod względem możliwości transportowych z samochodami spalinowymi, a jednocześnie posiadająca minimum 120-kilometrowy zasięg na samym prądzie.
Skoro żaden z dostępnych na rynku pojazdów nie spełnił wymagań Schenkera, niemiecki potentat transportowy postanowił zainwestować w budowę pojazdu „uszytego na miarę”. Będzie to konstrukcja z przyczepą zaprojektowana m.in. przy współpracy z Uniwersytetem Bochum oraz licznymi firmami specjalizującymi się w napędzie elektrycznym. Pojazd ma bazować częściowo na Mercedesie Sprinterze. Testy wystartują prawdopodobnie w kwietniu przyszłego roku, więc wówczas poznamy szczegóły.