Scania z silnikiem V8 i skórzaną tapicerką jako podwozie pod śmieciarkę – nowe R520 było życzeniem kierowcówDuńska firma Henry Andersen & Søn ma upodobanie do bardzo mocnych ciężarówek. I nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby nie fakt, że przedsiębiorstwo to zajmuje się między innymi miejską zbiórką odpadów.
Dwa lata temu – w artykule dostępnym tutaj – prezentowałem Wam należące do tej firmy Volvo FM. Szczególną uwagę zwracałem wówczas na 500-konny silnik, kompletnie niespotykany w komunalnych podwoziach. Gdy jednak spojrzymy na najnowszy zakup tej firmy, 500-konne Volvo wydaje całkiem przyziemnym wyborem.
Otóż zamawiając swoją nową ciężarówkę, Henry Andersen & Søn zdecydowało się na śmieciarkę z silnikiem typu V8. Oczywiście musiała to być Scania, jako że żaden inny producent nie oferuje już w Unii Europejskiej silników tego typu. Konkretnie wybrano zaś konfigurację R520 8×2, a więc z 520-konnym wariantem 16-litrowego silnika.
Dlaczego akurat V8? Właściciel firmy przyznaje, że nawet czteroosiowa śmieciarka nie potrzebuje tak dużego motoru. Niemniej firmowi kierowcy bardzo chcieli takim pojazdem jeździć, więc przewoźnik postanowił spełnić ich życzenie. Co więcej, przy okazji zapewnił im naprawdę luksusowe miejsce pracy, decydując się także na pakiet V8 także we wnętrzu.
W ten oto sposób do komunalnego użytku trafiła ciężarówka z fabryczną, skórzaną tapicerką, przygotowaną specjalnie dla pojazdów z silnikami V8. Samochód wyposażono też w ledowe oświetlenie, 7-calowy ekran multimedialny z kamerą oraz zautomatyzowaną skrzynię biegów Opticruise z pedałem sprzęgła. Tego ostatniego kierowcy mogą używać na własne życzenie, by ułatwić sobie w ten sposób manewrowanie.
Warto tutaj wyjaśnić, że właściciel firmy ma za sobą lata doświadczenia jako kierowca oraz mechanik. Jais Andersen pracował na tych pozycjach jeszcze w czasie, gdy prowadzeniem firmy zajmował się jego ojciec, Henry. Dlatego też potrafi on zrozumieć co szczególnego kierowcy dostrzegają w silniku V8, a także bardzo dba o odpowiedni wygląd floty.
