Scania serii S Longline od 2017 roku będzie budowana na zamówienie. Co natomiast z kabinami Torpedo?

vlastuin_scania_t580_euro_6

Powyżej: Scania T580 Euro 6 Streamline. Samochód ten zbudowała firma Vlastuin Truckopbouw, bazując na procedurze opisywanej przeze mnie TUTAJ.

Scanie serii R to bezsprzecznie najczęściej wydłużane ciągniki siodłowe w Europie. Bardzo długie pojazdy tworzy się na ich bazie nie tylko w stosunkowo dużych ilościach, ale także na aż dwa sposoby. Po pierwsze, w Holandii jeden po drugim powstają nowe egzemplarze typu Torpedo, czyli R-ki, w których kabiny przesuwane są o metr do tyłu, a silnik przykrywa maską wzorowaną na fabrycznej serii T. Po drugie zaś, nie brakuje firm, które przedłużają w R-kach kabiny sypialne, również wzorując się pojazdach fabrycznych, choć tym razem oczywiście na słynnej wersji Longline. I choć oryginalna seria T przestała być produkowana w 2006 roku, a Longline zniknął z oficjalnej oferty bodajże 3 lata później, powyższe przepisy na modyfikację doskonale pasowały nawet do pojazdów Euro 6, tych znanych jako Streamline.

Do czego zmierzam? Chciałbym zwrócić uwagę, że premiera nowych serii S oraz R sporo namiesza firmom modyfikującym ciężarówki. Budowanie nowych pojazdów serii T od 2018 roku (czyli końca produkcji obecnej generacji R-ki) prawdopodobnie zacznie bazować w stu procentach na samochodach używanych. To zaś może znacząco zmniejszyć ilość chętnych, zwłaszcza biorąc pod uwagę wysokie koszty takiej modyfikacji. Chcąc wówczas kupić taki pojazd, będzie trzeba wydać kwotę niczym za dwa zwykłe ciągniki siodłowe prosto z salonu, a jednocześnie otrzyma się samochód już używany, pozbawiony wyposażenia najnowszego typu. Sens czegoś takiego nawet dla oddanych miłośników marki może być dyskusyjny.

van_winkoop_scania_longline_seria_s

Co natomiast z kolejnymi kabinami typu Longline? W tym przypadku firmy tuningujące będą musiały przygotować po prostu zupełnie nowy projekt, bazujący na nowej kabinie. Niemniej mamy tutaj już pierwszego kandydata, w postaci holenderskiej firmy Van Winkoop. Opublikowała ona pierwszą grafikę przedstawiającą projekt nowej kabiny, przy okazji zapowiadając wprowadzenie tego pojazdu do sprzedaży pod koniec 2017 roku. Przyznacie, że Next Generation Longline – bo tak nazwano ten pojazd – ma nadspodziewanie proporcjonalne kształty i wygląda w przedłużonej wersji po prostu świetnie. Dodatkową zaletą jest też fakt, że płaska podłoga serii S ułatwi zagospodarowanie wnętrza, pozwalając tworzyć jeszcze bardziej wymyślne i luksusowe kompozycje. Można się więc spodziewać, że klientów na taką przedłużoną serię S będzie raczej za dużo, niż za mało 😉

Poniżej: dotychczasowa R-ka zmodyfikowana przez firmę Van Winkoop

scania_r580_longline_snt_transport_szkocja