W amerykańskim mieście Las Vegas odbyły się ostatnio targi sprzętu kopalnianego MINExpo International 2024. Wśród obecnych tam przedsiębiorstw był także jeden z europejskich producentów ciężarówek, promując na swoim stoisku bardzo nietypową wywrotkę.
Scania już kilka lat temu ogłosiła wejście na północnoamerykański rynek pojazdów kopalnianych. Dlatego w Las Vegas wystawiono ciężką, pięcioosiową wywrotkę Scania R620 XT, wyposażoną w silnik typu V8 oraz podwozie w układzie 10×4. Samochód ten miał amerykański układ oświetlenia, zabudowę samowyładowczą brazylijskiej marki Rossetti, a także niespotykany w Europie układ osi. Potrójny wózek tylny składał się bowiem z dwóch osi napędowych oraz jednej osi pchanej na pojedynczym ogumieniu.
Elementy wymienione powyżej już same w sobie mogą stanowić ciekawostkę. Najbardziej nowatorską częścią tego pojazdu były jednak zaawansowane radary, wystające ze zderzaka przedniego. Stanowiły one część kopalnianego autopilota, który ma pozwolić tej ciężarówce na całkowicie autonomiczną pracę, bez obecności jakiegokolwiek kierowcy w kabinie. Rozwiązanie to przeznaczone jest do pracy na terenach prywatnych, gdzie nie obowiązują przepisy ruchu drogowego, a jednocześnie jest już dostępne w oficjalnej sprzedaży, z pierwszymi dostawami zaplanowanymi przez Scanię na rok 2026.
Jak dokładnie działa ten system? Scania wyjaśniła to w sześciu punktach, na poniższym schemacie. Mowa tutaj o (1) zaplanowaniu trasy przez pracownika biurowego, (2) automatycznym podstawieniu się załadunek, (3) automatycznym skierowaniu się na zaplanowaną trasę, (4) automatycznym uniknięciu ewentualnych przeszkód dzięki radarom, lidarom oraz kamerom, (5) automatycznemu znalezieniu drogi alternatywnej w przypadku zablokowania głównej trasy, a także (6) automatycznemu podjechaniu na rozładunek, unosząc zabudowę w zaplanowanym miejscu. Czy natomiast Amerykanie skuszą się na taki system? Jest to bardzo możliwe, co pokazują przedsięwzięcia prowadzone już na amerykańskich polach naftowych, stanowiących olbrzymie tereny z prywatnymi drogami. Opisywałem to niedawno w następującym artykule: Kierowcy ciężarówek protestują, firma sięga po autopiloty – to dzieje się już w Teksasie
Autopilot w sześciu omówionych punktach: