Scania P380 z przebiegiem 3,2 miliona kilometrów – ciężkie życie w chińskiej firmie

Scanie z serii P, R oraz T zadebiutowały na rynku w 2004 roku. Najstarsze egzemplarze liczą więc 17 lat i jak najbardziej mogą mieć milionowe przebiegi. Niemniej nie spodziewałem się, że tak szybko zobaczę egzemplarz z ponad trzema milionami na liczniku. A już w ogóle bym się nie spodziewał, że będzie to samochód z mniejszej serii P.

Taki samochód pracuje w Chinach, będąc ciągnikiem siodłowym z 380-konnym silnikiem, układem osi 6×4 oraz niską kabiną sypialną CP19. Kilka dni temu, w momencie wykonania dołączonych zdjęć, jego licznik wskazywał dokładnie 3 277 048 kilometrów. Sądząc też po wyglądzie tego licznika, to egzemplarz wyprodukowany najwcześniej w 2009 roku. By osiągnąć taki wynik, ciężarówka musiała przejeżdżać około 300 tys. kilometrów rocznie. Z zewnątrz widać zresztą, że nikt raczej jej nie oszczędzał. A mimo to spracowane P380 nadal dzielnie na siebie zarabia.

Trzeba też przyznać, że w Chinach takie wyniki zdarzają się częściej. Nawet w niskiej i słabej wersji Scania jest tam bowiem bardzo kosztownym pojazdem, chociażby z uwagi na koszty importu. Jeśli już więc ktoś decyduje się na tę markę, to często z myślą o wyjątkowo intensywnej eksploatacji. Kilka lat temu prezentowałem nawet podobny przypadek, wówczas jeszcze z serii 4: W Chinach nawet ciężarówki są bardzo pracowite, 10-letnia Scania 114G z 3 mln przebiegu

Zdjęcia Scanii przesłał mi chiński Czytelnik strony „Truckfancier”, dzięki któremu publikowałem już następujące ciekawostki:

Renault Magnum wrastające w ziemię w Chinach – pamiątka po krótkiej karierze

Trzyosobowa kabina sypialna na bazie nadwozia Renault Premium – premiera z Azji

Nowe Volvo FH już na zdjęciu… z Chin – trzy egzemplarze wchodzących generacji