Patrząc na europejskie drogi można odnieść wrażenie, że Scanie z serii Streamline wyjątkowo szybko przybierają na popularności. Teraz natomiast okazuje się, że nie jest to tylko wrażenie, lecz po prostu potwierdzenie faktów – szwedzkie „euro szóstki” doskonale się sprzedają i dzięki nim Scania odnotowała właśnie rekordowy udział w europejskim rynku. W pierwszym półroczu pojazdy spod znaku gryfa stanowiły aż 17,2 proc. wszystkich nowych ciężarówek zarejestrowanych w Europie, co jest najlepszym wynikiem w całej historii marki. Dla porównania, w ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku 2014 udział Scanii w rynku wyniósł 15,3 proc.
Szczególnie udany dla Scanii był drugi kwartał roku, kiedy zamówiono 13 270 ciężarówek, o aż 41 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Nie znaczy to jednak, że niemiecki zarząd szwedzkiego producenta może teraz siąść na laurach i odcinać kupony od sukcesu. Cały czas obecny jest bowiem problem gwałtownego, obecnie 41-procentowego spadku sprzedaży w Brazylii. Ma on związek między innymi z nowymi zasadami pozyskiwania tam dotacji dla biznesu.
Na zdjęciu powyżej: Scania R580 oraz R730 w limitowanej wersji „Silver Griffin”
