Ciągnik siodłowy, który może być jednocześnie podwoziem z platformą, to zjawisko, które już kiedyś prezentowałem. Bohaterem artykułu był wówczas ten DAF CF85, w którym zabudowę montowało się na siodle, a samo siodło znajdowało się na końcu bardzo długiego podwozia.
Teraz natomiast zobaczymy drugie podejście do tego tematu, również pochodzące z Holandii. Bohaterką będzie przy tym Scania R450 8×2, która trafiła właśnie do firmy J.Boeter z miejscowości Middelharnis.
Również i ten pojazd może pracować jako ciągnik siodłowy oraz jako podwozie z platformą. Został on też wyposażony w żuraw załadunkowy, co tłumaczy do czego platforma może być wykorzystywana. Inaczej jednak niż w przypadku wspomnianego DAF-a, platforma nie jest tutaj nakładana na podwozie, lecz doczepia się ją z tyłu, za zderzakiem.
Gdy nowa Scania musi jechać w parze z naczepą, tylna część pojazdu może zostać odpięta i zdemontowana. Co więcej, ciężarówka dokona tego demontażu we własnym zakresie, korzystając ze wspomnianego żurawia. Zdjąć możemy także skrzynię z narzędziami, znajdującą się za żurawiem. Efektem będzie natomiast pojazd, w którym siodło znajduje się przy tylnym krańcu podwozia, pozwalając na bezpieczne manewrowanie z naczepą.
Gdy natomiast trzeba przewieźć jakiś większy elementy, ale już bez udziału naczepy, tylny fragment zabudowy zostanie doczepiony. Wówczas otrzymamy pełnowymiarową „solówkę” z żurawiem załadunkowym, niemałą platformą, a nawet tylną burtą.
Co więcej, w obu postaciach ciężarówka może ciągać przyczepy. Mamy tutaj bowiem dwa sprzęgi, zamontowane zarówno za ostatnią osią, jak i w przedłużeniu pojazdu. Mówiąc więc krótko, jest to prawdziwy transportowy kombajn.
Jak to wygląda w praktyce, zobaczycie na poniższym pokazie: