W Kielcach rozpoczął się dzisiaj Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego 2024. Z tej okazji w Polsce można zobaczyć bardzo ciekawy pojazd, dotychczas spotykany głównie na holenderskich drogach.
Prezentowany w Kielcach pojazd to Scania R500 8×8 o przydomku Gryphus, przeznaczona do pracy zarówno w warunkach pokoju, jak i w pobliżu pola walki. Takie połączenie możliwe jest dzięki modułowej konstrukcji nadwozia, z systemem wymiany kabiny. W zależności więc od chwilowych potrzeb, może to być kabina standardowa lub też wariant opancerzony. Poza tym Gryphus oferuje elementy doskonale znane z pojazdów cywilnych, zarówno w kwestii miejsca pracy kierowcy, jak i podzespołów napędowych. Coś takiego ma oznaczać wyższy komfort dla żołnierzy oraz możliwość korzystania z rozpowszechnionej sieci serwisowej.
Wnętrze Scanii Gryphus (kabina bez opancerzenia):
Na wstępie wspomniałem o Holandii, gdyż to właśnie tam zrealizowano dotychczas największe zamówienie na pojazdy z serii Gryphus. W ciągu siedmiu lat dostarczono je w ponad 3 tys. egzemplarzy, w dwu-, trzy- oraz czteroosiowych konfiguracjach. Do tego Holendrzy zażyczyli sobie około 200 opancerzonych kabin, które trafiły do centralnego, wojskowego magazynu i będą stamtąd pobierane w ramach bieżącego zapotrzebowania, przez poszczególne jednostki. Poza tym Holendrzy wyróżnili się swoim podejściem do silników oraz serwisowania. Otóż zdecydowali się na jednostki Euro 6, choć w przypadku ciężarówek wojskowych nie jest to wymagane, a jednocześnie zawarli kontrakt na serwisowanie tych pojazdów po prostu w ramach ASO. Stąd też otoczony płytami zbiornik AdBlue, z charakterystycznym, niebieskim wlewem.
Poniżej możecie zobaczyć jak opancerzona kabina Gryphusa wygląda w zbliżeniu. Zdjęcia te publikowałem w ubiegłym roku, w następującym tekście: Prawdopodobnie najciekawszy zlot ciężarówek w Europie – część II (specjalistyczne)
Widok ogólny:
Widok z profilu, obok wersji bez opancerzenia:
Przełącznik do łatwego otwierania drzwi: