Scania 45R na „kółka” po trasie S8 – nowy elektryk we flocie polskiego przewoźnika

Widząc Scanię z ciemną atrapą chłodnicy, pokonującą wzniesienia jakby siła grawitacji zupełnie nie istniała, wiele osób będzie zapewne spodziewało się mocnej „V-ósemki”. Ten niebieski ciągnik, rozpoczynający właśnie pracę na trasie S8, będzie jednak dysponował napędem o zupełnie innym charakterze, zdradzanym dopiero przez zielone rejestracje.

Prezentowany samochód to elektryczna Scania 45R, która w Wielki Piątek wyjechała od autoryzowanego dealera Scan-Partner z Łodzi. Pojazd trafił do firmy Trans-Plus z Tomaszowa Mazowieckiego, w ramach sześcioletniego leasingu, a jego praca będzie odbywała się w stałym podwykonawstwie dla koncernu napojowo-spożywczego PepsiCo. Konkretnie będzie to obsługa „kółek” po drodze ekspresowej S8, między fabryką PepsiCo w Tomaszowie Mazowieckim a magazynem centralnym w Mszczonowie.

Oznaczenie 45R wskazuje na najmocniejszego elektryka z gamy Scanii, oferującego 612 KM mocy stałej. Do tego dochodzi 6-biegowa przekładnia, w pełni wystarczająca przy elektrycznym napędzie, a także baterie o pojemności stałej 624 kWh i pojemności użytecznej 518 kWh. Przy lekkich ładunkach chipsów, wytwarzanych w Tomaszowie Mazowieckim, powinno to zapewnić około 450-500 kilometrów zasięgu. Uzupełnianie energii ma odbywać się pod obiektami PepsiCo, przy prywatnych ładowarkach.

Prezentowane przedsięwzięcie określane jest mianem pilotażowego, jako że to pierwszy elektryczny ciągnik pracujący dla PepsiCo w Polsce. Można się też spodziewać, że elektryk dobrze sprawdzi się na tego typu trasie, wszak napęd akumulatorowy lepiej znosi krótkie dystanse niż współczesne diesle. Ponadto kierowca będzie mógł spodziewać się po prostu świetnej dynamiki. Szerzej opisywałem to w moich ubiegłorocznych wrażeniach z jazd testowych: Pierwsze wrażenia z jazdy Scanią 45R – bardzo dynamicznie i bardzo oszczędnie

Jako ciekawostkę dodam, że to już druga bardzo ciekawa nowość, która pojawiła się w firmie Trans-Plus w ostatnich tygodniach. Ledwie miesiąc temu do Tomaszowa Mazowieckiego dotarły bowiem klasyczne, amerykańskie Freightlinery Coronado, z 15-litrowym dieslami i niezsynchronizowanymi skrzyniami. Więcej na temat: Trasa dwoma Freightlinerami przez Europę, do nowego właściciela w Polsce