Scania 164 580 Longline z 2004 roku z praktycznie odnowionym wnętrzem oraz nową twarzą

Scania 164L 580 Longline z 2004 roku zyskała drugie życie, po 14 latach trafiając do nowego właściciela. Przy okazji pięknie odnowiono jej wnętrze, a także zaserwowano przód z nowszego modelu.

Opisywany ciągnik pochodzi jeszcze z okresu, gdy kabina typy Longline występowała w oficjalnej ofercie Scanii. Nie jest to więc żadna niezależna przeróbka, a po prostu topowy model z swojego okresu. Trzeba bowiem pamiętać, że na początku 2004 roku nie było ani większej, ani mocniejszej Scanii niż właśnie 164 580 Logline.

Przez ostatnie lata topowa „czwórka” pracowała dla duńskiej firmy Give Svaergods, specjalizującej się w transporcie turbin wiatrowych. Samochód przewoził więc bardzo długie ładunki, regularnie zjeżdżał z utwardzonych dróg i po prostu ciężko na siebie zarabiał. Początkowo jeździł przy tym na duńskich rejestracjach, a następnie przeniesiono go do oddziału szkockiego.

Opisywany pojazd w poprzednich barwach:

Zdjęcie pochodzi ze zbiorów Truck-Spotters.eu.

Trzeba tutaj zaznaczyć, że na tle innych ciężarówek z tej firmy, 164 480 Longline szybko stało się prawdziwym staruszkiem. W końcu był to ciągnik z silnikiem Euro 3, podczas gdy normą w firmowej flocie stało się już Euro 5 i Euro 6. W końcu więc podjęto decyzję o sprzedaży wyjątkowej Scanii, a jej nowym właścicielem okazał się inny przewoźnik ze Szkocji, również zajmujący się transportem ponadnormatywnym.

Longline to od niedawna duma i radość firmy McFadyens Transport z miejscowości Campbeltown. Co więcej, przewoźnik ten postanowił zmodyfikować 14-letnią „czwórkę”, znacznie odświeżając jej wygląd. Zdecydowano się przy tym na wstawienie przodu ze Scanii serii R, z atrapą chłodnicy stosowaną po 2008 roku. Dzięki temu samochód wygląda na znacznie nowszy, choć – moim skromnym zdaniem – co oryginał, to oryginał. Tym bardziej, że zadbana seria 4 z kabiną typu Longline to naprawdę biały kruk.

Można to jednak jakoś wytłumaczyć. By może firma chciała zastosować nowszy przód, by klienci postrzegali ten samochód jako nowocześniejszy, a więc w domyśle lepszy, bardziej ekologiczny itp. Tym bardziej, że McFadyens sporo inwestuje w nowoczesną flotę, będąc jednym z pierwszych brytyjskich klientów na Scanie nowej generacji.

A oto obecny wygląd:

Bezsprzecznie na plus wyszły za to zmiany we wnętrzu. Tutaj zdecydowano się na profesjonalny remont w Holandii, zlecony powszechnie znanej firmie Special Interior. Nadał on kabinie naprawdę elegancki charakter, a przy tym uczynił ją naprawdę praktyczną. Widać więc, że twórcy wnętrza myśleli nie tylko o pokazywaniu samochodu na zlotach, ale po prostu o wypoczynku zmęczonego kierowcy na rzeczywistych trasach.

Za fotelem kierowcy znajdziemy praktyczny blat, domowych rozmiarów telewizor oraz lodówkę z zamrażalnikiem. Po drugiej stronie znajduje się natomiast łóżko, które może służyć za kanapę. Nie brakuje bardzo dużych szafek, zastosowano rozbudowany sprzęt audio, a do tego doszły takie elementy, jak stolik, punktowe oświetlenie, czy gniazdka 230V. Dodatkowe łóżko pozostawiono nad fotelami, w sposób typowy dla serii 4, a ponadto wszelkie możliwe elementy pokryto szarą skórą. Dotyczy to także tunelu silnika oraz kompletnej deski rozdzielczej.

Najważniejsze, czyli zdjęcia wnętrza: