Scania 143M 500 Topline po trzyletniej renowacji, z dwoma milionami kilometrów w książce serwisowej

scania_143_500_renowacja_na_sprzedaz_8

Piękna Scania serii 3 stojąca przed domem to marzenie chyba większości miłośników ciężkiej motoryzacji, w tym także tych, którzy transportem się na co dzień nie zajmują. Problem jednak w tym, że choć teoretycznie kupienie poczciwej „trójki” nie jest szczególnie drogim wydatkiem, to w praktyce zaparkowanie na swoim podwórku prawdziwego klasyka z ciekawą historią, imponującym wyglądem i doskonałym stanem technicznym naprawdę nie jest proste. Trzeba włożyć w to mnóstwo czasu, serca i pieniędzy, a i to nie zawsze prowadzi do stuprocentowo szczęśliwego zakończenia.

Bohaterem tego artykułu będzie Rafał Czyrnek, który nie jest ani właścicielem firmy transportowej, ani nawet kierowcą, a mimo to dysponuje własną Scanią 143M 500 Topline. Skąd więc ten pojazd? Jest to oczywiście maszyna kupiona czysto hobbistycznie, wynikająca z zamiłowania do tej marki oraz modelu. Co więcej, historia samej ciężarówki jest tutaj jeszcze ciekawsza. Scania w najbogatszej na swoje czasy konfiguracji rozpoczęła swoją karierę w 1995 roku w Austrii, prawdopodobnie jako pojazd demonstracyjny jednego z dealerów. Poszło to w parze z bardzo bogatym wyposażeniem, obejmującym aluminiowe felgi, klimatyzację oraz retarder. Następnie ciężarówka przeszła w ręce prawdopodobnie kierowcy-właściciela, który był jej jedynym właścicielem przez naprawdę długie lata. Przez cały ten czas niebieski ciągnik serwisowano w ASO, co skutkowało stworzeniem pełnej historii serwisowej do przebiegu aż 2 milionów kilometrów. Przebieg ten osiągnięto pięć lat temu, po czym piętnastoletni wówczas ciągnik trafił do Polski. Poniższe zdjęcie pokazuje jak ciężarówka wyglądała w ostatnim dniu eksploatacji w Austrii.

(autor zdjęcia: F2000er, źródło zdjęcia: baumaschinenbilder.de)

DIGITAL CAMERA

Po krótkim przystanku w Gorzowie Wielkopolski, nowym domem Scanii Streamline zostały Katowice, gdzie trafiła ona w ręce firmy wożącej stal. Pod jej skrzydłami ciągnik miał zostać całkowicie remontowany, ale zamiast tego otrzymał tylko rok pracy w coraz bardziej „zmęczonym” stanie. Dlaczego tak? W międzyczasie w ręce tego samego przewoźnika wpadła słynna, czerwono-biała Scania 143 420 „Baja”, za której renowację odpowiadał niejaki Bartek Wawos. Skoro katowicka firma miała już więc jedną przepiękną Scanię z „trójką” w nazwie, egzemplarz czekający na renowację został wystawiony na sprzedaż. I tak kupił ją Rafał Czyrnek, rozpoczynając długą, trzyletnią historię z renowacją ciężarówki.

Renowacja ta kosztowała wspomniane mnóstwo czasu, miłości i pieniędzy, wszak Rafał sam zakasał rękawy do pracy. Efekt? Samochód został rozłożony na części pierwsze, dzięki czemu można było wymienić lub odnowić wszystkie zmęczone życiem elementy. Dzisiaj pochodzący z Austrii Streamline ma nie tylko nowy lakier, ale także wypiaskowaną ramę z nową poprzeczką, silnik i skrzynia biegów zostały uszczelnione, do tego doszło nowe sprzęgło oraz odnowiono hamulce. Ciekawostką może być też tylny zderzak, który został przejęty z rozbitej „trójki” o holenderskim pochodzeniu, ostatnie lata życia spędzającej z napisem „Trzebinia” na dachu. Rdzy w tym wszystkim naturalnie próżno szukać, natomiast lista rzeczy do zrobienia poważnie się skróciła – dzisiaj widnieje na niej przedni zderzak, dodatkowe oświetlenie oraz wymagające odnowienia lub też po prostu tuningu wnętrze. I tutaj pojawia się problem.

Rafał od stycznia pracuje w serwisie Scanii w Austrii, podczas gdy jego ukochana ciężarówka stoi w Polsce. To zaś oznacza, że najzwyczajniej w świecie nie ma on czasu i możliwości zajmować się dalszą renowacją. Dlatego też ciężarówka została wystawiona na sprzedaż i prawdopodobnie trafi na Zachód, tak jak wspomniana „Baja”, która po odpracowaniu swojego w transporcie stali pojechała w końcu do Holandii. Gdyby ktoś jednak chciał uchronić ten rodzynek przed emigracją, a jednocześnie miał akurat wolne 25 tys. euro, bo właśnie tyle wynosi cena, to zapraszam do zgłaszania się na [email protected]. Mailowo przekażę kontakt do właściciela pojazdu.

Historię ciężarówki przekazał mi brat Rafała, Sławomir. Dzięki!

Kilka zdjęć przed i po renowacji:

scania_143_500_renowacja_na_sprzedaz_5 scania_143_500_renowacja_na_sprzedaz_2 scania_143_500_renowacja_na_sprzedaz_4 scania_143_500_renowacja_na_sprzedaz_3 scania_143_500_renowacja_na_sprzedaz_6 scania_143_500_renowacja_na_sprzedaz_8 scania_143_500_renowacja_na_sprzedaz_7 scania_143_500_renowacja_na_sprzedaz_9