Scania 112 to pracujący klasyk, którego spotkał wczoraj Czytelnik Filip. Ciężarówka przejeżdżała akurat przez Piłę, ciągnąc kurtynową naczepę i najwyraźniej wykonując normalną pracę.
Jak udało mi się ustalić po rejestrze ubezpieczeniowym, jest to model 112M 360, a więc wyposażony w 354-konny wariant 11-litrowego silnika. Jednostka ta była oferowana między 1985 a 1989 rokiem, a więc opisywane auto ma około 30 lat. Dodam też, że był to jeden z najmocniejszych wariantów serii 2. Wyżej były tylko 14-litrowe wersje z silnikiem V8, rozwijające do 420 KM.
Wnioskując po czarnych rejestracjach, czerwony ciągnik od bardzo długiego czasu nie zmieniał właściciela. Być może to dlatego nadal wygląda tak dobrze i nadal nadaje się do normalnej eksploatacji. A przy okazji właścicielowi i kierowcy należy się niemałe uznanie.
