Więcej o ciężarowych i dostawczych Hyundaiach przeczytacie tutaj.
Wchodząc na koreańską stronę internetową Hyundaia można się nieźle zaskoczyć. Jest tam bowiem dział samochodów użytkowych, który przewiduje aż czternaście pozycji. Są wśród nich ciężarówki ze wszystkich klas wagowych, auta dostawcze, autobusy do ruchu lokalnego, a nawet autokary turystyczne. Ba, taki turystyczny autobus ma koreańskiej ofercie nawet firma KIA, a do tego znajdziemy pełną gamę samochodów dostawczych z serii Bongo. Te ostatnie mogą wyjechać z salonu w najróżniejszych postaciach, z chłodniami, wywrotkami, a nawet jako niewielkie cysterny.
Wszystko to znajduje oczywiście swoje odzwierciedlenie na południowokoreańskich drogach. Czytelnik Marcin miał ostatnio okazję odwiedzić stolicę tego kraju i sfotografował przy okazji trochę lokalnych samochodów. Widać tutaj, że na ulicach Seulu Hyundaie wykonują wszelką możliwą pracę, w niemal każdym sektorze transportu. Uwagę zwracają między innymi najmniejsze „ciężarówki”, czyli wspomniana KIA Bongo oraz Hyundai Porter. Możecie je kojarzyć z Europy, pod nazwami K2900 oraz H100. Z tym tylko zastrzeżeniem, że u nas już się ich nie sprzedaje, w Korei Południowej nadal są dostępne i przy tym bardzo popularne.
Napisałem „niemal w każdym”, bo wyjątkiem od Hyundaiów są podobno czteroosiowe wywrotki. W ich przypadku, jak twierdzi Marcin, praktycznie wszystkie egzemplarze bazują na ciężarówkach z Europy, głownie Scaniach oraz Volvach.
A jeśli nawet Porter lub Bongo są do danego transportu za duże, zawsze można przewieźć ten ładunek motocyklem lub skuterem. Koreańczycy budując w tym celu specjalne pojazdy, nierzadko będące trójkołowcami.
Prawdziwym smaczkiem jest ciężarówka marki Daewoo, z nowoczesnej serii Prima. Tak, to nie jest żaden błąd – marka Daewoo nadal w Korei Południowej istnieje i wytwarza liczne samochody ciężarowe. Dział produkcji samochodów ciężarowych nie został bowiem przejęty przez General Motors, a przez indyjską firmę Tata. Pisałem o tym więcej w następującym artykule: Nowe ciężarówki marki Daewoo, z nawet 560-konnymi silnikami marki Iveco i całkiem niezłą kabiną.
Na koniec, jako ciekawostka, autobusy marek Hyundai oraz KIA.
