Samochody ciężarowe na płynny gaz ziemny, popularny zwany LNG, w końcu staną się w Polsce bardziej ekonomiczną alternatywą. Zgodnie z wczorajszą decyzją rządu, akcyza na gaz ziemny do silników spalinowych zostanie zniesiona. To natomiast oznacza, że zarówno LNG, jak i CNG, staną się bardzo atrakcyjne cenowo.
W chwili obecnej LNG objęte jest akcyzą w wysokości 67 groszy na kilogram. W efekcie koszty tankowania tego paliwa są porównywalne, jak w przypadku oleju napędowego. Na stacji tankowania gazu ziemnego pod Śremem – pierwszej komercyjnej placówce tego typu w Polsce – za kilogram LNG musimy zapłacić 4,81 złotego brutto. Gdyby natomiast odjąć od tego akcyzę, otrzymalibyśmy bardzo atrakcyjną kwotę 4,14 złotego. I to pomimo faktu, że stacja w Śremie jest stosunkowo droga.
Ile spalają ciężarówki na LNG? Po moich dwóch testach jestem w stanie powiedzieć, że jest to zużycie porównywalne z wynikami samochodów na olej napędowy. Iveco Stralis NP 400 (powyżej) zużyło mi średnio 25,3 kilograma LNG na 100 kilometrów, natomiast w przypadku Scanii G340 było to 29,5 kg/100 km (pełne testy znajdziecie tutaj oraz tutaj). Oba testy odbyły się głównie na trasach niższej kategorii, z wykorzystaniem obciążonych naczep.
Trzeba przy tym przypomnieć, że LNG jest paliwem o bardzo ekologicznym charakterze. Emisja szkodliwych tlenków azotu ograniczona jest do minimum, gazowe pojazdy nie wymagają nawet płynu AdBlue, ich zasięg sięga 1,5 tys. kilometrów na jednym tankowaniu, a ostatnio do produkcji weszły też 13-litrowe silniki o mocy powyżej 400 KM. Ponadto rząd ma jeszcze jedną zachętę – już wkrótce w polskich miastach pojawią się strefy ekologiczne, do których za darmo wjedziemy tylko samochodem na prąd lub gaz ziemny. Wówczas LNG będzie więc mogło przynieść kolejne oszczędności.
Aby tekst był kompletny, na końcu wspomnę jeszcze o sprężonym gazie ziemnym, czyli CNG. Również i w przypadku tego paliwa akcyza zostanie zniesiona, obniżając ceny o 33 grosze za m3. Trzeba tutaj jednak zaznaczyć, że możliwości wykorzystania CNG w ciężarówkach są dużo mniejsza, z uwagi na znacznie mniejsze zasięgi na jednym tankowaniu.