Rząd odpowiada: niższy ZUS i nowe obostrzenia, ale tachografy bez wsparcia

Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że już w najbliższą sobotę na polskich drogach rozpoczną się protesty firm transportowych, domagających się kryzysowego wsparcia (zapowiedź tutaj). Ewentualnie mogą one wystartować z tygodniowym opóźnieniem, z uwagi na przeciągające się sprawy formalne. Tymczasem rząd próbuje załagodzić sytuację i odpowiada na apele o pomoc.

W miniony poniedziałek Ministerstwo Infrastruktury przesłało list do dwóch branżowych organizacji: Związku Pracodawców Transport i Logistyka Polska (TLP), a także Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce (ZMPD). W treści znalazła się odpowiedź na kryzysowe oczekiwania, dotycząca zarówno zmian przygotowywanych już od pewnego czasu, jak i tych dopiero zaproponowanych przez firmy transportowe.

Spośród projektów będących już w przygotowaniu, rząd przypomniał plan rozszerzenia systemu SENT, obejmując nim cały polski ruch ciężarówek pozaunijnych, w tym między innymi tych zarejestrowanych na Ukrainie. Przypomniano też o planowanym rozszerzeniu odpowiedzialności firm zlecających przewozy, które miałyby ponosić karę w przypadku zatrudnienia przewoźnika bez odpowiedniej licencji lub bez odpowiedniego zezwolenia.

Jeśli natomiast chodzi o nowe formy wsparcia, to list skupił się na dwóch kwestiach – opóźnieniu obowiązkowej wymiany tachografów w używanych ciężarówkach, a także tymczasowemu obniżeniu składek ZUS dla kierowców w ruchu międzynarodowym. W przypadku tachografów rząd w pewnym sensie rozłożył ręce – stwierdzono, że Unia Europejska nie zgodzi się na zmiany terminów, a jednocześnie nie zaoferowano żadnego programu dopłat do zakupu nowych urządzeń. Za to kwestia tymczasowego zmniejszenia ZUS-u dla kierowców ewidentnie spotkała się z ministerialnym poparciem.

Jak czytamy w liście, Ministerstwo Infrastruktury oficjalnie zgłosiło się do Ministerstwa Rodziny, pracy i Polityki Społecznej, prosząc o zgodę na tymczasowe obniżenie stawek ZUS dla firm zatrudniających kierowców w transporcie międzynarodowym. Odpowiedni projekt ma już być nawet w przygotowaniu i przedstawia się go jako sposób na znacznie obniżenie kosztów działalności firm transportowych.

Dla niezorientowanych dodam, że dwa lata temu, na początku 2022 roku, Pakiet Mobilności wymusił zmianę w polskim systemie wynagrodzeń. ZUS dla kierowców międzynarodowych przestał być opłacany od wynagrodzenia minimalnego, w zamian za to stając się zależnym od wynagrodzenia przeciętnego. Kryzysowa propozycja zakłada natomiast tymczasowy powrót do starych, minimalnych składek, który miałby zostać wprowadzonym na przykład na 2 lata.

Pełną treść ministerialnej odpowiedzi pobierzecie znajdziecie tutaj.