W nawiązaniu do tekstu: Rynek naczep czeka cała masa absurdów – co dalej z normami emisji CO2?
Przygotowując nowe ograniczenia w zakresie emisji gazów cieplarnianych, postawiono objąć nimi nie tylko podwozia i ciągniki, ale także naczepy i przyczepy. Przyjęto przy tym założenie, że w okresie 2025-2030 negatywny wpływ naczep na emisję CO2 przez ciągniki musi spaść o co najmniej 10 procent. To oznacza, że naczepy muszą przyczynić się do co najmniej 10-procentowego ograniczenia zużycia paliwa w całych zestawach. Dlatego w najbliższym czasie możemy spodziewać się wzrostu popularności naczep z dolnymi spojlerami.
Kilka tygodni temu austriacka firma Schwarzmüller pokazała pierwszy egzemplarz naczepy o ruchomej podłodze, na który założono zestaw bocznych spojlerów marki Aerodymax. Są to aerodynamiczne osłony z lekkich materiałów kompozytowych, zawieszane na konstrukcji ze stali nierdzewnej i montowane w środkowej części naczepy, między wózkiem jezdnym a ciągnikiem. Ich głównym założeniem jest ograniczanie zawirowań powietrza i zmniejszanie zużycia paliwa o nawet 5 procent, wypełniając tym samym połowę unijnych założeń. Jak też twierdzi sam producent, w skali roku powinno to dostarczyć nawet 3,5 tys. euro paliwowych oszczędności, podczas gdy zakupienie zestawu osłon na jedną naczepę powinno zmieścić się w 2 tys. euro.
Wszystko to wydawałoby się oczywiste, gdybyśmy nie mówili o naczepie z ruchomą podłogą. Prezentowany pojazd będzie bowiem wykorzystywany w branży gospodarki odpadami, a to oznacza warunki pracy potencjalnie niebezpieczne dla nisko zawieszonych spojlerów. Tutaj trzeba jednak podkreślić, że unijne zasady będą miały zastosowanie dla wszystkich naczep, których nadwozia mają formę pełnego prostopadłościanu, o DMC powyżej 8 ton oraz o maksymalnie trzech osiach. Wszystko wskazuje więc na to, że producenci i użytkownicy naczep o ruchomej podłodze również muszą przyzwyczajać się do bocznych osłon, by ich pojazdy spełniły nowe założenia.
Poza omawianymi spojlerami, prezentowana naczepa otrzymała także kamerę cofania oraz zdalnie sterowany system rozwijania plandeki, pozwalający osłonić ładunek odrywania nogi od ziemi (możecie to zobaczyć na filmie). W konstrukcji pojazdu wykorzystano trudnościeralne płyty aluminiowe o grubości 4 milimetrów. a podpięty z przodu ciągnik to Scania 460R Super Highline.
Filmowa prezentacja naczepy: