Rozpędzony radiowóz wbił się w ciężarówkę z wystającym ładunkiem – wypadek na A5 w Niemczech

Nie macie wrażenia, że ilość najechań na tył jakbz przybrała ostatnio na sile? Co rusz dowiadujemy się o kolejnym zdarzeniu, w którym ktoś traci życie na tylnej ścianie naczepy lub też zostaje staranowany przez kilkudziesięciotonowy zestaw. Ba, dzisiaj rano do najechania na tył doszło nawet z udziałem niemieckiego radiowozu!

Mercedes-Benz Vito uderzył w tył naczepy na trasie A5 nieopodal Frankfurtu. Wszystko było o tyle makabryczne, że policyjne auto trafiło na ciężarówkę przewożącą stalowe konstrukcje, które wbiły się do kabiny i raniły kierowcę prosto w głowę. 45-letni policjant nie miał przy tym najmniejszych szans na przeżycie. Ciężkie obrażenia dotknęły także jego kolegę, który jednak przeżył całe zdarzenie. Dlaczego natomiast doszło do takiego wypadku i skąd w ogóle rozpędzony radiowóz wziął się na skrajnym prawym pasie, gdzie uderzył w ciężarówkę?

Powyższe pytania pozostają na razie bez odpowiedzi. Wiadomo tylko, że policyjne Vito było w drodze na lotnisko, gdzie miało odstawić deportowanego obywatela Albanii. Temu ostatniemu nic się nie stało. Nie podano z jakiego kraju pochodziła ciężarówka, ale w każdym razie był to biały Stralis Hi-Way z klimatyzatorem na dachu.

Wyglądało to tak:

Dzięki Michał!