W nawiązaniu do tekstu:
Od dzisiaj z Chin do Rosji jeździ się z karnetem TIR. Pierwsze zestawy z chłodniami są już w trasie
W czasie gdy Europa Zachodnia rozpisuje się o Polakach, Litwinach, czy Rumunach, rosyjscy przewoźnicy zaczynają bić na alarm w sprawie Chińczyków.
Wszystko dotyczy objęcia przewozów z Chin do Rosji karnetami TIR. Dzięki temu transport drogowy został znacznie usprawniony, umożliwiając przewozy także świeżej żywności. By bowiem przejechać ze wschodnich Chin do środkowej Rosji, wystarczy zaledwie kilkanaście dni, bez martwienia się przy tym o kwestie prawne.
Przez unijne embargo, Rosjanie importują z Chin coraz więcej warzyw, owoców czy też mięsa. Wszyscy spodziewają się więc, że transport między tymi dwoma krajami bardzo szybko przybierze na sile. Kto natomiast będzie go wykonywał? No właśnie, tutaj zaczynają się obawy…
Rosjanie wyliczają, że Chinach około 40 milionów osób wykonuje zawód kierowcy ciężarówki. Dla porównania, w Rosji kierowców są tylko 2 miliony, z czego większość jeździ w europejskiej części kraju. Chińscy kierowcy mają też być tańsi, podobnie jak usługi ich pracodawców. Dlatego też rosyjski serwis informacyjny „InfraNews.ru” ostrzega – wkrótce armia chińskich ciężarówek z chińskimi kierowcami może zalać rosyjskie drogi.
