Rosja wprowadza europejski czas pracy kierowców, a firmy już straszą wzrostem cen

Rosyjscy przewoźnicy straszą 5-procentowym wzrostem cen w sklepach. Ma to wynikać ze wzrostu kosztów transportu, szacowanym na 10-30 procent. A wszystko dlatego, że Moskwa wprowadzi europejskie normy czasu pracy kierowców.

Dzisiaj rosyjscy kierowcy podlegają pod standardowe normy AETR tylko w transporcie międzynarodowym. Na „krajówce” mają zaś zupełnie inne zasady, obowiązujące wyłącznie na terenie Rosji i przewidujące mniej czasu wolnego. Dla przykładu, pełny odpoczynek tygodniowy liczy w Rosji tylko 42 godziny. Inne są też krótkie przerwy, wynosząc 15 minut po pierwszych 4 godzinach prowadzenia, a następnie po 15 minut co kolejne 2 godziny.

Po zmianach, które mają wejść w życie 1 stycznia 2021 roku, rosyjski transport krajowy również przejdzie na normy AETR. Wśród nich będą więc 45-minutowe przerwy co 4,5 godziny, czy 45-godzinne odpoczynki tygodniowe. Do tego dojdą też standardowe normy dobowe, z 9 godzinami prowadzenia, 11 godzinami odpoczynki i wyjątkami po kilka razy w tygodniu.