Rosja nie przyjmie polski ładunków reeksportowanych przez Bałkany – embargo ma być skuteczniejsze

kamaz_m1842_test

W czasie gdy piszę ten tekst, gdzieś w Europie Południowo-Wschodniej do rampy podstawia się pewnie kolejna rosyjska ciężarówka mająca załadować na pokład polskie owoce i zawieźć je do Rosji. Od kiedy bowiem Rosjanie wprowadzili embargo na import produktów z większości krajów Unii Europejskiej, kwitnie reeksport, w ramach którego zakazane produkty trafiają do ojczyzny Putina za pośrednictwem krajów bałkańskich. I właśnie temu procederowi Rosja postanowiła teraz powiedzieć stop.

Jak podaje holenderski transport-online.nl, Moskwa zamierza wyeliminować wszelkie luki w prawie, w związku z którymi unijne produkty nadal trafiają do Rosji, na przykład przez Bałkany. Pierwszym krokiem ma być tutaj zaostrzenie zasad dotyczących importu z Bułgarii, czyli kraju, którego embargo dotyczyło dotychczas w okrojony sposób. Co więcej, ta blokada Bułgarii to podobno tylko początek i Moskwa już bada możliwość całkowitego i skutecznego zakazania sprowadzania do Rosji reeksportowanych ładunków.

Na zdjęciu: Kamaz 5490, o którego cenach pisałem TUTAJ.