Dokładny opis Gamy T Maxispace znajdziecie tutaj.
Renault Trucks Gamy T z kabiną typu Maxispace to samochód wyjątkowo ciekawy. Mamy tutaj najprawdziwszy stół, obracany fotel pasażera, ogromną ilość schowków, a nawet fabryczną zastawę stołową. Warunki wypoczynku są więc znacznie lepsze, niż w przypadku kabiny o klasycznym wystroju.
Z drugiej strony, Gama T Maxispace to też prawdziwa rzadkość. Z jakiegoś powodu przewoźnicy nie przekonali się do tej wersji i nie są nią zainteresowani. Być może to przez brak drugiego łóżka, mogący ograniczać użyteczność pojazdu. Albo chodzi po prostu o pieniądze.
Maxispace w wydaniu fabrycznym:
Do polskich przewoźników miały dotychczas trafić zaledwie trzy egzemplarze Gamy T Maxispace. Dwa z nich zobaczycie zaś poniżej i będą to ciężarówki podwójnie interesujące. Jakby bowiem ciekawostek było mało, są to pojazdy o zmodyfikowanym wnętrzu, przygotowanym przez Adamos Interior.
Trzeba przy tym przyznać, że wersja Maxispace wprost idealnie nadawała się do tego tuningu. Obszyte alcantarą ściany i ozdobne poduszki doskonale zgrywają się z „domowym” wyposażeniem, tworząc bardzo przytulne miejsce do wypoczynku. Alcantarą obszyto też dodatkowe schowki oraz wspomniany na wstępie stół. A do tego doszło efektowne, czerwone podświetlenie.
Co też ciekawe, z zewnątrz obie ciężarówki są niemal identyczne. Od początku do końca pomalowano je na biało, obejmując tym lakierem wszelkiego rodzaju plastiki, całe atrapy chłodnicy, czy też osłony przeciwsłoneczne. Wewnątrz mamy jednak ogromne różnice, dzięki zastosowaniu innej kolorystyki oraz różnych dodatków.
Do kogo natomiast te ciągniki należą? Są to najnowsze ciężarówki dwóch przewoźników, których możecie kojarzyć z popularnych kanałów na YouTube i Facebooku. Egzemplarz z brązowym wnętrzem to samochód Sławomira Nasierowskiego. Gama T z szarym wnętrzem pojechała natomiast do Macieja Tkaczyka, popularnie zwanego Tkaczykowskim.
Egzemplarz Nasierowskiego:
Egzemplarz Tkaczykowskiego: