Wozy strażackie z klatką otaczającą całą kabinę to widok kojarzony głównie z Europą Południową, z uwagi na gorący klimat, sprzyjający pożarom lasów. Za to w naszej części Europy produkty tego typu zdarzają się niezmiernie rzadko, wyjeżdżając z firm zabudowujących w może kilku egzemplarzach rocznie. Spójrzmy więc skąd wziął się ten specyficzny element wyposażenia na nowym Renault D15 280 dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Obrytem.
Wyjaśnienie kryje się w fakcie, że Obryte to miejscowość w północnej części Mazowsza, leżąca na terenie Puszczy Białej, a więc kompleksu leśnego obejmującego powierzchnię 85 tys. hektarów. Tuż obok Obrytego rozpoczyna się też Nadbużański Park Krajobrazowy, będący jednym z największych tego typu parków w Polsce. Wszystko to razem sprawia, że strażacy z OSP Obryte muszą być gotowi do wjazdu w gęsto zalesiony teren, a także zmierzenia się z pożarami lasów, coraz częściej występującymi także w naszej części Europy.
By wpisać się w to zapotrzebowanie, przy konfigurowaniu nowego wozu postanowiono stworzyć strażackiego „leśnika”. Dlatego 15-tonowe Renault Gamy D, które właśnie zastąpiło w remizie Magirusa z 1979 roku, otrzymało nie tylko napęd na cztery koła, pojedyncze ogumienie o terenowym bieżniku oraz osłony chroniące lusterka, ale też system zraszania całego nadwozia i klatkę zabezpieczającą. Ta ostatnia konstrukcja została wykonana ze stali i otoczyła całą 6-osobową kabinę, by chronić załogę podczas szybkich przejazdów przez las, mogących prowadzić na przykład do uderzenia przez konar.
Zarówno klatka, jak i cała zabudową, są tutaj produktami firmy SZCZĘŚNIAK Pojazdy Specjalne z Bielska-Białej. Poza tym na listę wyposażenia wpisano między innymi 10-tonową wyciągarkę elektryczną, linię szybkiego natarcia z 60-metrowym wężem, autopompę o maksymalnej wydajności 2846 l/min (przy ciśnieniu 8 barów), dachowe działko wodno-pianowe oraz pneumatyczny maszt oświetleniowy. Zbiorniki wody i środka pianotwórczego nie są zbyt duże, licząc odpowiednio 3000 i 300 litrów, ale tutaj z pomocą może przyjść Mercedes-Benz Axor z naczepą-cysterną, również należący do OSP Obryte.
Od strony podwoziowej mamy tutaj Renault Gamy D z 286-konnym silnikiem Euro 6 oraz jeszcze manualną skrzynią biegów. Jest to najnowsze wcielenie tego modelu, po ubiegłorocznej modernizacji oraz o pełnej zgodności z tegoroczną listą obowiązkowego wyposażenia. To oznacza, że pod znanym od blisko trzech dekad nadwoziem kryją się najnowsze systemy elektroniczne, opisywane ostatnio w następującym artykule: Radary, kamery i rozpoznawanie znaków w wozie strażackim – GSR w Renault D16 4×4
Uroczysty wjazd do remizy, w tle Axor z cysterną: