Relacja z prezentacji Iveco Tech Lab 2014, czyli nowa wersja Stralis FEP oraz krótkie przejazdy testowe

iveco_techlab_2014_04

Iveco ma taki bardzo miły zwyczaj, że regularnie organizuje prezentacje swoich pojazdów i spotkania dla ludzi z branży w różnych miejscach kraju. Dzięki temu nie trzeba pędzić kilkaset kilometrów do Warszawy, aby zapoznać się z tym, co Włosi mają do zaoferowania swoim klientom. W Poznaniu dla przykładu prezentacje były w ostatnich miesiącach aż dwie – opisywany przeze mnie TUTAJ pokaz gamy nowego Iveco Daily, a także spotkanie z serii „Iveco Tech Lab”, które odbyło się dokładnie wczoraj. I właśnie relacja z tego ostatniego będzie tematem poniższego artykułu.

Co konkretnie przedstawiciele Iveco mieli do zaprezentowania? Oczywiście tematem przewodnim było oszczędzanie, czyli ograniczanie całkowitych kosztów eksploatacji pojazdu. Iveco wyliczyło, że na owe koszty składa łącznie sześć czynników, z których dwa najważniejsze to koszty związane z kierowcą (33 proc.) oraz koszty paliwa (36 proc.). Skoro już więc wydajemy na kierowcę tak dużo pieniędzy, to oczywiście warto zadbać o jego odpowiednie wykształcenie. Ma w tym pomóc Akademia Jazdy Iveco, która w najbliższym czasie będzie szkoliła na przykład sporą grupę żołnierzy Wojska Polskiego. Kierowcę często trzeba też niestety kontrolować, w czym ma pomóc system telematyczny IVECONNECT umożliwiający zarówno obserwowanie ruchu pojazdów, jak i dokładne planowanie ich tras.

Jeśli zaś chodzi o paliwo, to tutaj Iveco zachwalało oczywiście ekonomikę nowych pojazdów. Mowa była m.in. o samych silnikach Euro 6, które spełniają najnowsze normy bez układu recyrkulacji spalin, o czym chyba każdy już zresztą słyszał. Całkowitą nowością są jednak pojazdy typu Stralis z nowej serii FEP. Wyróżniają się ona kilkoma interesującymi dodatkami, które mają na celu właśnie zmniejszenie kosztów eksploatacji, a przede wszystkim zużycia paliwa.

SONY DSC

Listę wyposażenia wersji FAP otwiera system „wolnego koła” o nazwie ECO roll. Urządzenie to dostępne jest w pojazdach ze zautomatyzowaną skrzynią biegów, zaś jego zadaniem jest wrzucanie na luz przy zjeździe z lekkiego wzniesienia. Kiedy silnik wyczuje, że utrzymanie ustawionej na tempomacie prędkości możliwe jest bez udziału napędu, ECO roll wrzuci bieg jałowy, dzięki czemu pojazd będzie mógł swobodnie się toczyć bez wytracania swojego pędu. Kiedy zaś dotkniemy pedału gazu lub hamulca, skrzynia biegów momentalnie wrzuci bieg, dzięki czemu odzyskamy kontrolę nad pojazdem. Oprócz tego na pokładzie wersji FEP mamy olej typu 0W-20, który ma bardzo niską lepkość i zwiększa tym samym efektywność pracy jednostki. Trzeci dodatek to system lepszego zarządzania temperaturą oleju silnikowego. Silnik Cursor w wydaniu FEP powinien bowiem utrzymać stosunkowo wysoką temperaturę oleju, która powinna pozostawać cały czas na tym samym poziomie. Dlatego też układ chłodzenia silnika został tak przeprojektowany, aby ograniczać skoki temperatury. Ostatnia rzecz, którą znajdziemy w Stralisie FEP, to natomiast pasywny filtr DPF. Iveco obiecuje, że wymaga on pierwszej kontroli dopiero po jakiś 600 tys. km. Wszystko to łącznie ma skutkować ograniczeniem zużycia paliwa Stralisa FEP w stosunku do „zwykłego” Stralisa Euro 6 o jakieś 2,2 proc.

iveco_techlab_2014_03

O Iveco Stralis Hi-Way w wersji FEP można było nie tylko posłuchać, lecz także zobaczyć je na własne oczy. Jeden z egzemplarzy, będący niemalże fabrycznie nowym pojazdem, stał pod budynkiem serwisu. Był to egzemplarz wykorzystywany przez Akademię Jazdy Iveco, a pod jego kabiną pracował 460-konny silnik Euro 6 zalany właśnie olejem 0W-20. Co ciekawe, była to ciężarówka wzbogacona o kilka dodatków z oficjalnego katalogu akcesoriów Iveco, takie jak chromowane wstawki nad atrapą chłodnicy i pod zderzakiem, a także ozdobne nakładki na lusterka. Co natomiast z wnętrzem i prowadzeniem? Tutaj oddaję głos mojemu stałemu pomocnikowi Jackowi, który w przeciwieństwie do mnie ma także prawo jazdy na przyczepę i odbył 10-kilometową trasę testową przygotowaną dla przewoźników z Wielkopolski. Niestety, trasa ta nie obejmowała żadnego wzniesienia, więc sprawdzić funkcję ECO roll nie było nam dane.

Jeśli chodzi o kabinę, to Stralis Hi-Way zrobił na mnie  naprawdę dobre wrażenie. Miejsca wewnątrz było sporo, ergonomia bez zarzutu, a jakość użytych materiałów mile zaskoczyła.. Poza tym w kabinie było słychać tylko przyjemnie cichy pomruk 460-konnego silnika. Same wrażenia z jazdy porównywalne były z prowadzeniem samochodu osobowego. Auto świetnie się prowadziło, układ kierowniczy był bardzo precyzyjny, a automat nie ociągał się ze zmianą biegów. Do niewątpliwych plusów Iveco zaliczyć mocny, dobrze działający hamulec silnikowy. Jeśli natomiast chodzi o pewne „ale”, to był nim irytujący sposób reakcji na wciśnięcie pedału gazu. Aby sprawnie ruszyć ze skrzyżowania, trzeba było wcisnąć go niemalże do ziemi. Dla kierowców jeżdżących z manualna skrzynią to może być pewien problem.

iveco_techlab_2014_05

Ja natomiast skorzystałem z okazji wypróbowania nowego Iveco Eurocargo w 12-tonowej konfiguracji z wysoką kabiną i 250-konnym silnikiem Euro 6. Sam silnik zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie, bo miał przyjemnie „gładki” sposób rozwijania mocy. Do tego doszedł drążek 8-biegowej skrzyni biegów umieszczony tuż obok kierownicy, a także precyzyjne prowadzenie, co łącznie dawało wrażenia z jazdy porównywalne z poruszaniem się większym samochodem dostawczym. Zawiódł mnie jednak fakt, że Iveco tak naprawdę prawie nic nie zmieniło w Eurocargo w stosunku do wersji Euro 5. Podczas gdy Stralis Hi-Way otrzymał wnętrze na zupełnie innym poziomie niż w poprzedniku, to w Eurocargo deska rozdzielcza, urządzenie wnętrza i pozycja za kierownicą pozostały nietknięte, czyli ogólnie rzecz biorąc bardzo średnie.

Na koniec, nieco odchodząc od samej prezentacji, chciałbym jeszcze zaprezentować wyjątkowy egzemplarz nowego Iveco Daily, który stał na placu Trans-Poz. Było to 170-konne Daily w nietypowej konfiguracji łączącej 7-tonowe DMC oraz nadwozie typu furgon. Całość wyglądała naprawdę „zabójczo”! Co więcej, mogą tutaj zdradzić, że Iveco zapowiada na przyszły rok prezentację kolejnej wersji Daily, mianowicie jeszcze cięższego wariantu 7,2-tonowego.

iveco_techlab_2014_02iveco_techlab_2014_01

Katalizator silnika Cursor 13 Euro 6:

iveco_techlab_2014_07

Silnik Cursor 13 Euro 6:

iveco_techlab_2014_08

Iveco Eurocargo 120E250:

iveco_techlab_2014_eurocargo

Iveco Stralis Hi-Way 460 Euro 6:

iveco_techlab_2014_stralis