Rekordowe korki na granicy Niemiec – wyjazdy, powroty, wypadki i symboliczna zmiana

Zdjęcie nie ma bezpośredniego związku z tekstem

Poniedziałkowe wyjazdy w trasy, połączone z poświątecznymi powrotami Polaków na emigrację, a także z zimowymi warunkami z minionej nocy, wywołały rekordowe kolejki do polsko-niemieckiej granicy. Korek stojący przed Świeckiem liczy nawet 10 kilometrów, co z punktu widzenia przewoźników drogowych może oznaczać kilkugodzinne opóźnienia.

Poza standardowymi przyczynami utrudnień, wynikającymi po prostu z kalendarza, sytuację dodatkowo skomplikowały dwa nocne zdarzenia z niemieckiej autostrady A11. Uczestniczyły w nich łącznie trzy samochody ciężarowe, na śliskiej nawierzchni wypadając z jezdni i blokując przejazd tuż za polsko-niemiecką granicą w Kołbaskowie. W efekcie przejazd przez Kołbaskowo musiał zostać zamknięty, a wszystkie samochody musiały skierować się na przejścia alternatywne. W momencie pisania tego tekstu, około godziny 12, utrudnienia te nadal obowiązują, gdyż po niemieckiej stronie nadal nie zakończyło się usuwanie skutków zdarzeń.

Głównym źródłem całego problemu pozostają niemieckie kontrole graniczne, prowadzone od ponad roku. Według obecnego harmonogramu, mają się one utrzymać do marca, choć niemiecki rząd już wstępnie zapowiedział przedłużenie o co najmniej kilka kolejnych miesięcy. Tym samym podobne początki tygodnia mogą czekać polskich kierowców ciężarówek nawet do końca roku.

Na koniec pojawia się jeszcze pewna dygresja. Otóż zapewne wiecie, że 1 stycznia Rumunia oraz Bułgaria dołączyły do drogowej strefy Schengen (więcej informacji tutaj). I choć nadal można się tam spodziewać przygranicznej kontroli masy całkowitej lub wyrywkowego zatrzymania do kontroli dokumentów, to długie kolejki do szlabanu faktycznie odeszły już do przeszłości. To natomiast doprowadziło do sytuacji, gdy łatwiej i szybciej można pokonać granicę rumuńsko-węgierską niż polsko-niemiecką, a kierowcy jeżdżący do Europy Południowo-Wschodniej bardziej doświadczają strefy Schengen niż ich koledzy jeżdżący do Europy Zachodniej.