Kierowca tej ciężarówki może mówić o olbrzymim szczęściu. Jego zestaw przewrócił się na słowackiej autostradzie D1, staranował betonowe bariery i zablokował trzy pasy ruchu, a mimo to mężczyzna nie doznał żadnych poważniejszych obrażeń.
Zdarzenie miało miejsce dzisiaj rano, na odcinku między miejscowością Trnava a Bratysławą. Scania serii R z kurtynową naczepą zmierzała akurat w kierunku słowackiej stolicy, gdy kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery rozdzielające jezdnie. Na szczęście zestaw nie przebił się na drugą stronę, co zapewne skończyłoby się tragicznie. Zamiast tego ciężarówka pozostała na swojej jezdni, przewracając się na bok i ustawiając w poprzek na trzech pasach ruchu.
Jak donosi lokalna policja, kierowcy ciężarówki nic poważnego się nie stało. Ranna nie została też żadna inna osoba, gdyż wszystkie samochody zdołały bezpiecznie zatrzymać się przed przewróconym zestawem. Ponadto potwierdzono, że kierujący Scanią był jak najbardziej trzeźwy. Jeśli natomiast chodzi o przyczyny tego zdarzenia, to jak na razie nie podaje się absolutnie żadnych szczegółów.
Choć do zdarzenia doszło jeszcze o poranku, ruch na autostradzie D1 w kierunku Bratysławy nadal pozostaje zablokowany. Ponowne otwarcie jezdni powinno nastąpić dopiero po godzinie 18. Akcja ratunkowa okazała się o tyle skomplikowana, że przewróconą ciężarówkę trzeba było kompletnie rozładować, dopiero po tym zajęto się jej podnoszeniem, a do tego konieczne było uprzątnięcie drogi i ponowne ustawienie betonowych barier.
