Przebijane koła w ciężarówkach i konwoje na rozładunek – protesty przewoźników

Protesty przeciwko wyjątkowo wysokim cenom paliw trwają już od tygodnia. Szczególnie poważne akcje mają miejsce w Hiszpanii, choć również Niemcy nie ustają w organizowaniu protestacyjnych konwojów.

Hiszpański protest bardziej przypomina strajk niż typową demonstrację. Uczestniczący w akcji przewoźnicy zaprzestali bowiem wykonywania zleceń, a jednocześnie blokują te pojazdy, które nadal wykonują pracę. Mowa tutaj chociażby o ciężarówkach z zagranicy, w tym z Polski, o czym pisałem już w ubiegłotygodniowym artykule: Pocięte opony w naczepie po próbie ominięcia protestu hiszpańskich przewoźników

Przykładem na charakter tych działań mogą być statystyki żandarmerii z prowincji Toledo. Tylko w miniony weekend informowano tam o zatrzymaniu dwóch osób, które w szczególnie niebezpieczny sposób blokowały ruch ciężarówek, wykorzystując przy tym auta osobowe. Skonfiskowano też kilkadziesiąt przedmiotów, które służyły zatrzymywaniu ciężkich pojazdów. Wśród nich było 12 domowej roboty kolczatek do opon, rozkładanych na dojazdach do firm. Jeden z takich przedmiotów możecie zobaczyć na zdjęciu.

Jak na razie hiszpański rząd nie odpowiedział na postulaty protestujących, utrzymując opodatkowanie paliwa na dotychczasowym poziomie. By natomiast omawiane blokady nie sparaliżowały krajowej logistyki, organizuje się specjalne konwoje, w których uprzednio zgłoszone ciężarówki dojeżdżają do firm pod obstawą policji. I tutaj kolejny przykład z prowincji Toledo – tamtejsza żandarmeria obsłużyła już 14 takich konwojów, z udziałem około 60 pojazdów.

Tymczasem w Niemczech znajdziemy zupełnie inne podejście. Po ostatnich kolizjach i aresztowaniu na autostradzie A2 (artykuł tutaj), przewoźnicy skupili się na blokowaniu dróg miejskich. Przykładem może być zorganizowany w miniony weekend konwój w Hamburgu, w którym uczestniczyło około 250 ciężarówek. Były to głównie same ciągniki, które z minimalną prędkością przyjechały przez miasto, eksponując bariery z protestacyjnymi hasłami.

Nagranie z Hamburga: