Praca dla DAF-a CF Electric: kółko do trzech lokalnych marketów i 30 minut ładowania

Elektryczne ciężarówki marki DAF nadal nie są produktem masowym, ale pierwsze egzemplarze stopniowo rozjeżdżają się po klientach. W ostatnich dniach swój elektryczny ciągnik odebrała niderlandzka firma Peter Appel Transport, mając dla tej ciężarówki typowo marketowe zatrudnienie.

Ciągnik siodłowy DAF CF Electric może tworzyć 37-tonowe zestawy, ma 286 KM mocy ciągłej oraz 326 KM mocy maksymalnej. Z takimi parametrami samym idealnie pasuje do krótszych, dwuosiowych naczep dystrybucyjnych. Jak jednak wykorzystać ten pojazd, skoro baterie pozwalają na przejechanie jedynie 100 kilometrów? Tutaj odpowiedzią ma być odpowiednie ułożenie pracy oraz najnowsza generacja ładowarki. Dzięki niej czas naładowania pojazdu udało się skrócić z 70 do 35 minut.

Ciężarówka będzie ładowała się w centrum dystrybucyjnym w miejscowości Zaandam, około 20 kilometrów od centrum Amsterdamu. Zabierze tam towar dla maksymalnie trzech małych sklepów z sieci Albert Heijn, wykona dostawy, a następnie wróci na bazę. Po takiej trasie bateria będzie już w większości wyczerpana, dlatego przy centrum dystrybucyjnym zainstalowano wspomnianą ładowarkę. DAF spędzi przy niej pół godziny, po czym będzie gotowy na kolejne „kółko”.

Poniżej znajdziecie nagranie z trasy identycznym DAF-em CF Electric, w barwach innego przewoźnika. Polecam oglądać na przykład od 7:30. minuty, gdyż wtedy doskonale słychać charakterystyczny dźwięk „elektryka”: