Zdarzenia z minionego wtorku:
Dwa zdarzenia z amerykańskimi żołnierzami: najechanie na tył na A4 i awaria przy moście w Toruniu
Naprawdę trudno nie być tą sytuacją zażenowanym. Ledwie dwie godziny temu skończyłem pisać powyższy tekst, opowiadając o dwóch zdarzeniach drogowych z udziałem amerykańskiej armii. Tymczasem już pojawił się kolejny, bardzo podobny temat, w tym razem w formie pożaru na autostradzie A2.
Między Trzcielem a Jordanowem, dzisiaj około godziny 9, w płomieniach stanęła amerykańska, wojskowa cysterna. Wyglądało to bardzo groźnie, choć na szczęście ciężarówka nie przewoziła żadnych materiałów niebezpiecznych. Zamiast tego, jak podaje portal „O2.pl”, ładunkiem była woda.
Uczestnicząca w zdarzeniu ciężarówka to Oshkosh z napędem 8×8. Samochód ten ma silnik umiejscowiony za kabiną, aby w ten sposób ograniczyć wysokość nadwozia. Dlatego też ewentualny pożar układu napędowego mógł bardzo szybko przenieść się na kabinę.
Szczęśliwie amerykańscy żołnierze zdążyli w porę opuścić pojazd i nie zostali poszkodowani. Jeśli natomiast chodzi o autostradę A2, to oba pasy w kierunku Świecka były zablokowane przez około godzinę. W tym czasie trzeba było korzystać z objazdu drogą krajową nr 92.
Zdjęcie oraz film:
Uwaga kierowcy zablokowana jest #A2 w stronę Świecka. Na 84 km – czyli między Trzcielem a Jordanowem – płonie cysterna. Foto: Krzysztof. pic.twitter.com/hsNjEaXk4t
— MotoSygnały (@MotoSygnaly) 11 kwietnia 2018